Znajduje się około 200 m od zbiornika wody, który przylega do ogródków działkowych w Obornikach Śl. Żelbetowe słupy mają wcięcia, w których najprawdopodobniej znajdowały się deski stanowiące ściany pomieszczenia.
Widać, że było w nim duże wgłębienie, teraz częściowo zasypane, do którego prowadzą istniejące schody, znajdujące się pod cienką warstwą ziemi i liści. Kojarzy się z magazynem na materiały wybuchowe, które są wykonywane we wgłębieniach terenu. Co prawda przylega do tego miejsca wyrobisko, lecz nie ma tam skał, więc na pewno nie służyło do składowania materiałów wybuchowych. Bliskość zbiornika wody może sugerować, że mogło być związane z wodociągami. Nie widać jednak żadnych rur i raczej nie mogły by się tam znajdować ze względu na przylegające wyrobisko. Nie wiadomo, czy te słupy i schody zostały wykonane przed wojną, czy już po. Zaznaczone jest już na pierwszej powojennej mapie Powiatu Trzebnickiego, więc jest to raczej konstrukcja poniemiecka.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Przedstawione na zdjęciu miejsce to pozostałość po bunkrze z początku lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku (1950-1952) wykonanego na potrzeby ćwiczeń wojskowych studentów Politechniki Wrocławskiej - prawdopodobnie mieścił się tam sztab lub punkt radiolokacyjny. Z tego co pamiętam to cały ten kompleks leśny wraz z zabudowaniami byłego Liceum Pedagogicznego był do tego celu wykorzystany , natomiast na ul. Parkowej w odległości około 100 m od krzyżówki była wykonana brama wraz z szlabanem przy której stał wartownik. Ponieważ był to okres wakacyjny i blisko tego miejsca mieszkałem z ciekawości często tam przychodziłem by wraz z kolegami te ćwiczenia obserwować. Jako ciekawostkę nadmienię że w latach 2000 pracowałem z panem który był uczestnikiem tych ćwiczeń (niestety już nieżyjący) i który z sentymentem wspominał ten czas.