Reklama

System monitorowania floty: dlaczego kontrolowanie czasu pracy kierowców leży w gestii przedsiębiorcy transportowego

20/12/2019 08:56

Przestrzeganie przepisów o czasie pracy kierowców jest jednym z warunków niezbędnych do zapewnienia bezpieczeństwa przewozów. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że zmęczony, zasypiający kierowca może spowodować groźny lub wręcz tragiczny w skutkach wypadek, doprowadzić do uszkodzenia pojazdu i ładunku. Odpowiedzialność za takie sytuacje spada przede wszystkim na przewoźnika, to w jego interesie jest więc monitorowanie pracy kierowców.



Przewozowe dylematy


Wiele zależy od organizacji pracy i systemu wynagrodzeń. Każdemu przewoźnikowi zależy, rzecz jasna, by każda umowa przewozu była wykonana na czas i bez jakichkolwiek perturbacji. Niektórzy wywierają więc presję na kierowcach, zwłaszcza gdy wiedzą, że jakieś nieoczekiwane przeszkody na drodze, jak choćby korki, powodują opóźnienia. Wciąż zdarza się gdzieniegdzie wynagradzanie kierowców „za ilość”, a więc presja na to, by jeździli jak najwięcej i jak najszybciej, bo konkurencja nie śpi, bo klient ma oczekiwania etc. W takich sytuacjach niektórzy kierowcy sami przejawiają skłonność do naruszania norm czasu pracy, ba, uciekają się nawet do sztuczek z tachografem.


Są to zjawiska, którym należy zapobiegać, jeśli flota ma funkcjonować sprawnie i bezwypadkowo. Oznacza to szkolenia dla kierowców, premiowanie rozsądnej jazdy, ale też zawieranie umów przewozowych uwzględniających realia, a więc bez wyśrubowanych terminów.


Niewiele można zdziałać, nie dysponując niezbędną wiedzą. Rozliczanie czasu pracy kierowców to zadanie dość skomplikowane i nawet Inspekcja Transportu Drogowego przyznaje, że wielu polskich przewoźników nie radzi sobie z tym zadaniem. Dobrym rozwiązaniem jest więc korzystanie z usług wyspecjalizowanych firm, np. OCRK.PL.



Wiele dobrego czyni telematyka


Połączenie informatyki i telekomunikacji, jakim jest telematyka, znacznie ułatwia zarządzanie flotą, w tym także czasem pracy kierowców. Za pomocą lokalizatorów GPS oraz czujników w samochodach systemy telematyczne rejestrują i zapisują w czasie rzeczywistym wszystko to, co dzieje się z pojazdami. Ułatwiają także komunikację pracodawcy z kierowcą. Bardziej zaawansowane systemy potrafią zapobiegać kradzieżom pojazdów (poprzez blokowanie silnika), a także analizować na bieżąco pracę człowieka za kierownicą.


Każde gwałtowne przyspieszenie i hamowanie oraz przekroczenie dozwolonej w danym miejscu prędkości zostaje odnotowane w systemie. Powstaje z tego obraz pracy kierowcy. Wiadomo więc, czy jeździ rozważnie, czy szarżuje. Monitorowane jest także zużycie paliwa – pracodawca wie, którzy kierowcy potrafią je oszczędzać, a którzy nie zwracają uwagi na taki detal. To wszystko przekłada się na pieniądze, które firma może oszczędzać lub nie.




Outsourcing zadań – to się opłaca


Żyjemy w czasach, w których liczy się specjalizacja. Także firma transportowa uczyni najlepiej, jeśli skupi się na swoich zadaniach, a otoczkę – niezbędną, ale jednak wtórną wobec swej podstawowej działalności, pozostawi innym. Jest w Polsce wiele firm świadczących specjalistyczne usługi dla przewoźników. Mogą one wyręczyć firmy transportowe w wykonywaniu prac innych niż same przewozy, a niezbędnych np. ze względu na obowiązujące prawo. Z outsourcingu, czyli delegowania zadań na inne firmy, korzysta wiele branż. Polecamy np. tekst „Dlaczego rośnie zainteresowanie outsourcingiem w branży TLS?”. Można się z niego dowiedzieć, czym jest outsourcing i jakie ma zalety.



Artykuł partnera

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do