
Anna Dyjak należy do rodowitych Dolnoślązaczek. Jej rodzinną miejscowością jest Górowo. Do szkoły podstawowej uczęszczała w Skokowej, a potem do technikum spożywczego we Wrocławiu. Zawsze miała "ciąg" do nauki. Zdobyła kwalifikacje animatora kultury, a następnie z zakresu zarządzania. Pomimo to postanowiła pracować u siebie w Górowej. O swych zainteresowaniach i pracy tak powiedziała:
-Pracuję w rodzinnym gospodarstwie rolnym. Specjalizujemy się w hodowli bydła, a szczególnie krów mlecznych. Pracujemy ciężko, bo rolnictwo nadal, pomimo wielu udogodnień technicznych, opiera się na pracy ludzkiej. Gospodarstwo przejęliśmy po rodzicach i staramy się stale je udoskonalać i dostosowywać do potrzeb. Nasze inwestycje dotyczą zarówno ziemi i budynków, jak i urządzeń. O pracy na roli może wiele mówić, bo każde zajęcie, każda pora roku, to nowe wyzwanie....
- Choć mam mało własnego czasu to dzielę go z pracą dla środowiska. Chcę, aby nasza miejscowość zmieniała się na korzyść, stawała się środowiskiem ludzi światłych. Temu celowi ma służyć Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych "Razem dla Górowej" , którego jestem współtwórczynią, a obecnie prezesem. Zależy nam na integracji społecznej, aby najmłodsi mogli korzystać ze zdobyczy cywilizacyjnych, aby wieś porządkowała obejścia i ulice, aby podtrzymać tradycje i tworzyć nowe doświadczenia. Po prostu chcemy i działamy na rzecz naszej wsi. Temu celowi służą m. in. warsztaty, jakie prowadzę w świetlicy. Organizujemy imprezy środowiskowe, tradycyjne: Dzień Kobiet, Dzień Dziecka, jak i wiele innych.
- W bieżącej kadencji rady jestem wiceprzewodniczącą samorządu prusickiego, a ponadto pracuję w komisji budżetowej. Jakby całość złożyć razem, to obowiązków mam nad moje możliwości. Nie jest to skargą, jedynie informacją...
Co by nie powiedzieć - Anna swoje pasje "zatapia" w pracy dla środowiska. Powiedziała : - Moją pasją jest tworzenie czegoś nowego w środowisku, wśród ludzi...
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie