
Społeczność Jar przywitała wiosnę spaleniem marzanny i wspólnym biesiadowaniem. W tym roku w gronie międzynarodowym - wraz z uchodźcami z Ukrainy, którzy przebywają w Jarach. Była to okazja do wzajemnego poznania się. Pierwszy dzień wiosny już w poniedziałek. Miejmy nadzieję, że przez całą wiosnę będzie słonecznie, jak teraz, a deszcz będzie padał nocami, aby przyroda rozkwitała i aby plony były obfite. Zdjęcia pochodzą z fanpage’a sołectwa w Jarach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co na to KK .
A props panenia. Tak się zastanawiałem dzisiaj przechodząc koło Willi Zamek w Lesie Bukowym i obserwując czarny dym z komina przy wjeździe do willi - jesteśmy społecznością chętna do pomocy, pro ekologiczną. Szczycimy się pięknem i zielenią trzebnickich terenów. Tymczasem co przechodzę spacerem wspomnianą trasą to jak nie z samej willi to z domku obok, czarny trujący dym kopcący na całą okolicę ilością smogu generowaną przez całe osiedle Grunwald. Czy brak w Trzebnicy policji? Czy być może jakiś układ, układzik wart śledztwa naszych bohaterskich dziennikarzy z Nowej?