Robert Lewandowski przybył na spotkanie z dzielnicowym Markiem Ciesielskim ze Żmigrodzkiej Komendy Policji oraz specjalistą ds. obsługi Rady Miejskiej i działalności gospodarczej Małgorzatą Schnitzer. Na początku spotkania burmistrz przedstawił najważniejsze inwestycje, które zostały zrealizowane lub są w procesie powstawania na terenie gminy. Jedną z najistotniejszych jest remont kanalizacji. Wytłumaczył mieszkańcom przyczyny, dla których jest przeprowadzana modernizacja kanalizacji i przeprosił za trudności, które obecnie towarzyszą temu procesowi. Poinformował także, że na dzień dzisiejszy 70% sieci budowy kanalizacyjnej jest wykonane. Całość kosztów remontu około 20 kilometrów sieci kanalizacyjnych to 22 mln złotych (pisaliśmy już szczegółowo na ten temat w poprzednich numerach NOWej). Do ważniejszych inwestycji, oprócz kanalizacji, należą remonty budynków oraz remonty dróg. Przy tej okazji mieszkańcy zapytali, kiedy zostanie wylany asfalt na tzw. Osakówkę (jest to droga, która powstała dzięki inicjatywie pani Osak; stanowi skrót między pobliskimi wioskami oraz drogę dojazdową do pól dla wielu rolników).
- Polityka gminy jest taka, żeby robić drogi tam, gdzie mieszkają mieszkańcy. Wasza droga będzie musiała jeszcze trochę poczekać, ale mam nadzieję, że jest to zrozumiałe. To są trudne decyzje, żeby rozstrzygać, co jest najbardziej potrzebne i w jakiej kolejności należy realizować remonty dróg - tłumaczył włodarz. Przy tym temacie Lewandowski podkreślił, że wszystko zależy od zarządców. Większość głównych tras to drogi albo krajowe albo wojewódzkie i ich remont nie leży w gestii gminy. Pomimo to burmistrz zapewnił, że stara się lobbować najbardziej potrzebne remonty na tych odcinkach, które najbardziej tego potrzebują. W rozmowach tych nie można było pominąć powstającego na terenie gminy basenu. Wszyscy wiedza, że basen powstaje, ale przy okazji spotkania podano kilka informacji uchylających rąbka tajemnicy atrakcyjności obiektu. Burmistrz zapowiedział, że woda będzie podgrzewana do temperatury ponad dwudziestu kilku stopni, co przedłuży sezon funkcjonowania obiektu od maja do września. Umożliwi to korzystanie szkołom z obiektu np. na potrzeby przeprowadzenia lekcji wf-u. Pouczeni doświadczeniem mieszkańcy mają nadzieję, że inwestycja zostanie zrealizowana w terminie. Burmistrz, tak jak przy temacie remontu kanalizacji, gdzie wyraził niezadowolenie z powodu opóźnień spowodowanych przez wykonawcę inwestycji, tutaj pochwalił firmę odpowiedzialną za budowę basenu. Miejmy więc nadzieję, że już za rok mieszkańcy będą mogli korzystać w obiektu.
Mąż pani sołtys zapytał o budynek, który stoi koło Ośrodka Zdrowia. Budynek ten kiedyś funkcjonował. Dzisiaj jest pustostanem, który szpeci miasto. Nie jest to własność gminy, udziały tego budynku są podzielone między dwie osoby. W sprawę wchodzą sprawy rodzinne utrudniające rozwiązanie problemu. Nieruchomość jest wystawiona na sprzedaż, ale brakuje kupca. Gmina jest często utożsamiana z tym budynkiem, ale to nieprawda. Budynku rozebrać nie wolno, bo nie pozwoli na to konserwator zabytków.
Do innych poruszonych tematów należały kwestie związane z remontem linii kolejowej. Ku niezadowoleniu mieszkańców, latem będzie zamknięty przejazd kolejowy, który biegnie przez miasto i oddziela od niego część budynków mieszkalnych i sołectwa położone po tej stronie gminy, w tym Węglewo. Mieszkańcy już raz w bólach to przeżyli, więc zapewne przeżyją i drugi. Inną rzeczą związaną z koleją są stare budynki należące do terenu PKP, które oszpecają cały teren (radzimy nie pojawiać się na tych terenach po zmroku, bez paralizatora w kieszeni). Włodarz poinformował także mieszkańców o sprawach związanych z reformami dotyczących nowego systemu śmieciowego. I tutaj także wyszło, jak niewiele mieszkańcy o tej reformie wiedzą. - Gmina na pewno podejmie działania mające na celu edukację mieszkańców w tym temacie - zapewnił Lewandowski. Sołtyska Osak poruszyła istotny temat bezpieczeństwa mieszkańców. - Domy we wsi stoją blisko siebie, droga jest wąska, a samochody jeżdżą jak szalone. Potrzebne są u nas słupki przy chodnikach. Dzieci chodzą chodnikiem, domy stoją przy drodze, a nią przejeżdżają nie tylko osobówki, ale też tiry i ciężarówki. Trzeba coś z tym zrobić - skarżyła się pani sołtys. Droga biegnąca przez Węglewo jest powiatową, więc wszelkie prośby jej dotyczące muszą być kierowane do starostwa. Sprawa zwiększenia bezpieczeństwa we wsi podlega procesowi urzędowemu, wszyscy muszą więc czekać.
Mieszkańcy na tych spotkaniach dowiedzieli się, co jest możliwe do zrobienia w ich sprawach, a co będzie musiało jeszcze poczekać. Z tych potrzebnych spraw, Węglewo nie tak szybko będzie miało swoją świetlicę ze względu na brak gruntów pod jej budowę. Dzięki zabieganiom o tą inwestycję Mieczysławy Osak u różnych instytucji w powiecie, mieszkańcy nie narzekają na jej brak. Wszyscy mieszkańcy polubili gościnność i atmosferę, którą na spotkaniach w swoim domu stwarza pani sołtys.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Dlaczego Burmistrz unika spotkania z mieszkańcami Żmigrodu?
odpowiedz
Zgłoś wpis
mis - niezalogowany
2013-03-13 18:29:33
jak to możliwe że gmina za darmo oddała budynek po to by nowi właściciele go odnowili - miś
odpowiedz
Zgłoś wpis
saper - niezalogowany
2013-03-13 14:11:37
"pouczeni doświadczeniem mieszkańcy mają nadzieję"itd,itp. Żmigród ładnie wygląda zimą jest biało, za chwilę wyjdzie to co wyjdzie.Jeździć po Żmigrodzie nie można, o chodzeniu nie wspomnę, to jest nasze doświadczenie. Burmistrz takiego małego miasteczka powinien być emocjonalnie zwiazany z nim. Kanalizacja powinna się śnić po nocach i nasze męki. U najlepszej w powiecie pani sołtys nie ma świetlicy to jest skandal, musi pani naciskać to pieniądze się znajdą.Basen: http://pow.home.pl/slowopodlasia/index.php?a=1&id=27064 http://www.naszawokanda.pl/orzeczenie/f9l04/uzp,KIO-UZP-2218-10,wyrok_krajowa_izba_odwolawcza_urzad_zamowien_publicznych/
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dlaczego Burmistrz unika spotkania z mieszkańcami Żmigrodu?
jak to możliwe że gmina za darmo oddała budynek po to by nowi właściciele go odnowili - miś
"pouczeni doświadczeniem mieszkańcy mają nadzieję"itd,itp. Żmigród ładnie wygląda zimą jest biało, za chwilę wyjdzie to co wyjdzie.Jeździć po Żmigrodzie nie można, o chodzeniu nie wspomnę, to jest nasze doświadczenie. Burmistrz takiego małego miasteczka powinien być emocjonalnie zwiazany z nim. Kanalizacja powinna się śnić po nocach i nasze męki. U najlepszej w powiecie pani sołtys nie ma świetlicy to jest skandal, musi pani naciskać to pieniądze się znajdą.Basen: http://pow.home.pl/slowopodlasia/index.php?a=1&id=27064 http://www.naszawokanda.pl/orzeczenie/f9l04/uzp,KIO-UZP-2218-10,wyrok_krajowa_izba_odwolawcza_urzad_zamowien_publicznych/