– Mając świadomość, że choroba skazuje człowieka na samotność, przyjechali również dlatego żeby towarzyszyć pacjentom w tym trudnym doświadczeniu – poinformowała nas Beata Wyrzykowska, opiekunka szkolnego wolontariatu. – O tym, że człowiek chory potrzebuje nie tylko lekarstwa, ale obecności drugiego człowieka nie trzeba nikomu przypominać. My opiekunki szkolnego Koła Wolontariatu, zawsze podziwiamy zachowanie naszych uczniów przy chorych, ich empatię, troskę i pochylenie nad chorymi. Ich zrozumienie wobec cierpienia i szacunek, a zarazem pokorę wobec wielkości ludzkiego życia. Bo każdy człowiek, a zwłaszcza cierpiący pragnie być dotknięty miłością, troską, obecnością, czy dobrym słowem. Ale tym razem byłyśmy oszołomione!
Była to kolejna w tym roku wizyta żmigrodzian w w będkowskim hospicjum, a odwiedzają także szpital rehabilitacyjny w swoim mieście. Bywają u chorych przynajmniej raz w miesiącu, by dać innym cząstkę siebie w postaci dobrego słowa, rady, uśmiechu i odrobiny swojego czasu. Przyjeżdżają tu z życzeniami i niespodziankami przy okazji różnych świąt, bo człowiek chory potrzebuje nie tylko lekarstwa, ale także obecności drugiego człowieka. Tak miało być tym razem. Wolontariusze przyjechali z dobrym słowem i pomocną dłonią, przyjechali przecież do swoich znajomych...
Jednak to spotkanie było wyjątkowe także i z bardzo smutnego powodu. Zabrakło na nim Pana Bolesława, który za każdym razem gorąco witał się z młodzieżą, a po spotkaniu umawiał na kolejną wizytę. Tak też było w styczniu, gdy wolontariusze przyjechali z życzeniami z okazji Dnia Babci i Dziadka. – Wtedy przy pożegnaniu powtarzał: "Nie zapominajcie o nas"... - Nie zapomnimy – zapewniła w imieniu uczniów Barbara Wyrzykowska, dodając że Światowy Dzień Chorego jest także dniem wdzięczności wobec lekarzy, sióstr pielęgniarek, pracowników służby zdrowia, a także wszystkich zaangażowanych w jakikolwiek sposób w opiekę medyczną. – Szczególną wdzięczność kierujemy do wszystkich pracowników hospicjum w Będkowie, choć zdajemy sobie sprawę , że nawet najgorętsze słowa podziękowań nie są w stanie wyrazić uznania dla ich pracy. Ale to wspaniałe, że obok nich, jest coraz więcej wolontariuszy, którzy pamiętają o chorych i cierpiących. I to nie tylko z okazji tego święta! Cieszymy się tym bardziej, że pamiętają o nich nasi uczniowie.
Światowy Dzień Chorego ustanowił Jan Paweł II 13 maja 1992 r., w 75. rocznicę objawień fatimskich i w 11. rocznicę zamachu na swoje życie. Wyznaczony został na 11 lutego, w uroczystość Matki Bożej z Lourdes, gdyż tego dnia w 1984 r. ogłoszono pierwszy w dziejach Kościoła List Apostolski Jana Pawła II "Salvifici doloris", poświęcony wartości ludzkiego cierpienia. Obchody te mają uwrażliwić wiernych na wartość ludzkiego cierpienia i zachęcić do wspierania chorych i tych, którzy im służą. Sprawom ludzi chorych Jan Paweł II, sam doświadczający licznych chorób, poświęcił wiele miejsca w swoim nauczaniu. Często spotykał się z chorymi i niepełnosprawnymi, tak w Rzymie, jak i w czasie podróży apostolskich. Papież wspierał także rozwój wolontariatu i niezwykle cenił posługę wolontariuszy.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie