Zabawa mikołajkowa zaczęła się o godz. 10.30 w przedszkolu dla dzieci młodszych, jako pierwsza przybyła na to spotkanie. Troszkę później, czyli o godz. 11.15 z Mikołajem spotkały się dzieci starsze. O godz. 12 z Mikołajem spotkały się dzieci ze szkoły. Jak co co roku była świetna zabawa i prezenty. Wszyscy byli przez cały czas bardzo zadowoleni, a dzieci od samego rana nie mogły doczekać się gościa. Z tego też powodu były bardzo pobudzone, ciągle pytały, kiedy Mikołaj przyjedzie.
- Muszę im wiele różnych historii opowiadać i tłumaczyć się też, bo dzisiaj moje dziewczyny zobaczyły jak jeden z rodziców chowa prezenty w takim pomieszczeniu na dekoracje. Musiałam wymyślać ze Mikołaj ma tak dużo prezentów, że muszą pomagać mu inni. Eh dzieci... ale to cudowne że wierzą w tego Mikołaja - opowiada Iwona, nauczycielka.
Podczas spotkania zorganizowano dla dzieci różne zabawy. Było też dużo tańca. W tym roku pingwiny pomagały Świętemu Mikołajowi, bo elfy... się rozchorowały. Wśród zabaw nie zabrakło piosenek: "O jak przyjemnie i jak wesoło w pingwina bawić się...", a także "Raz nóżka lewa, raz nóżka prawa do przodu do tyłu i raz, dwa, trzy".
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie