Reklama

Wieści z trzebnickiego grodu

20/11/2012 08:34
11 listopada 1342 r. - tak datowany dokument wymienił poprzedniczkę dawnej ulicy Wrocławskiej (obecnie ul. ks. Bochenka). Określił ją jako trzebnicką drogę, która kończy się przy moście koło klasztoru. W dyplomie z 2 marca 1432 r. droga ta, występuje już jako Bresslischen Strasse (ul. Wrocławska). Natomiast nazwy ulic w mieście - Krupnicza, Łazienna, Kościelna, Wodna, Żydowska i Pastwiskowa - poświadczone są dopiero w XVI wieku. Miasto nadal nie posiadało murów, a tylko wały drewniano-ziemne zaopatrzone w cztery drewniane bramy: Krupniczą, Łazienną, Trębaczy i bramę na końcu ul. Długiej.

16 listopada 1731 r. -  cesarz Karol VI, ostatni męski potomek dynastii Habsburgów, dokonał podziału miast na cztery klasy. Reforma ta objęła Czechy, Morawy, Śląsk i hrabstwo kłodzkie. Trzebnica została przydzielona do najniższej - klasy czwartej.

19 listopada 1808 r. - wprowadzono "nowy porządek miejski królestwa pruskiego". Był to przełomowy moment w historii Trzebnicy. W granice miasta zostały włączone dobra klasztorne - folwarki Speicherhof (ul. 1 Maja)i Kellerhof (ul. Piwniczna) oraz Polska Wieś i Anger. Powiększone miasto podzielono na okręgi administracyjne: Górne Miasto - obszar wokół Rynku, Dolne Miasto - teren między Górnym Miastem i klasztorem, Ogrody - usytuowane na południe od Górnego Miasta, Nowe Miasto -  ulokowane na wschód od Dolnego Miasta i na północ od klasztoru oraz Klasztor - ulice położone na południe i południowy wschód od klasztoru.

Nowa ustawa odebrała Trzebnicy prawa miasta klasztornego i zniosła system cechowy oraz nadała nową ordynację samorządową. Organem samorządu miała być rada miejska, wybierana przez mieszkańców, którzy byli właścicielami nieruchomości lub uzyskiwali dochód ponad 150 talarów rocznie. Sprawami administracji miał się zajmować magistrat, wybierany przez radę miejską. Na jego czele stał burmistrz.

19 listopada 1933 r. - trzebniccy protestanci hucznie obchodzili 450. rocznicę urodzin Marcina Lutra.

21 listopada 1815 r. -Trzebnica przestała być miastem garnizonowym, a stała się siedzibą 2 batalionu 6 pułku śląskiej landwery (obrony kraju). W pułku służyli żołnierze w wieku od 26 do 39 lat. Wojsko w mieście stacjonowało od 1743 r. Początkowo był to szwadron huzarów słynnego rotmistrza Seydlitza. Od 1763 r. Trzebnica stała się już miastem garnizonowym, a od 1815 r. stacjonował w niej oddział landwery, który w 1820 r. został rozwiązany. Zakwaterowanie i wyżywienie żołnierzy oraz koni było obowiązkiem miasta i klasztoru (do 1810 r.).

 25 listopada 1799 r. -  trzebnicka mieszczka, Wilhelmina von Kittel spisała testament na mocy którego, ufundowała zasiłek w wysokości od 300 do 500 talarów przeznaczony na zakup butów, skarpetek i podręczników dla biednych, protestanckich uczniów z okolicznych wsi, którzy chodzili do ewangelickiej szkoły w Trzebnicy. Ponadto dla rektora szkoły przeznaczyła 8 talarów rocznie, a kantora 6 talarów.

Wcześniej, bo w 1724 r. anonimowy mieszkaniec Trzebnicy, z pewnością katolik, ufundował dwie statuy: figurę św. Jana Nepomucena i Pietę, którymi przyozdobił most św. Jana łączący miasto z klasztorem, przy drodze do Wrocławia. Po lewej stronie mostu postawił figurę Jana Nepomucena z inskrypcją "Na chwalę świętemu Janowi Nepomucenowi, zachowującemu i strzegącemu tajemnicy spowiedzi, postawił w 1724 roku jego czciciel". Po prawej stronie, Pietę z napisem: "Dziewico Matko Boga, módl się za źle usposobionych i znajdujących się w udręczeniu grzeszników, 1724". Później rzeźby te ustawiono przed bramą klasztoru sióstr boromeuszek. Obecnie znajdują się na dziedzińcu klasztoru.

 

 

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do