We środę, 26 września, około godz. 8 rano, żmigrodzcy policjanci, bezpośrednio po zgłoszeniu kradzieży drewna, udali się na jedną z wskazanych przez straż leśną posesję na terenie gminy Żmigród. - W trakcie czynności za budynkiem mieszkalnym przy budynku gospodarczym ujawnili ułożone w stos drewno sosnowe i dębowe pocięte w wałki w ilości ponad 2,4 metra sześciennego. Jak ustalili funkcjonariusze, podejrzany dokonał ścinki przy pomocy piły spalinowej, następnie wałki drzewa przewoził rowerem do domu. Ponadto nieopodal wycinki funkcjonariusze straży leśnej znaleźli przygotowane do zabrania pocięte wałki dł. 2,2 drzewa sosnowego w ilości 2,5 metra sześciennego - podaje Iwona Mazur, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Trzebnicy i dodaje, że kradzieży dokonał 56-letni mężczyzna.
- Okres jesieni sprzyja nielegalnym wycinkom drzew, zamiast kupować go legalnie "wędrujemy" do lasu po cudzą rzecz. Wzrost liczby kradzieży drzewa, może mieć związek z porą roku, sezonem grzewczym i wzrastającym popytem na opał. Pamiętać należy, że kradzież leśna to przestępstwo polegające na wyrębie drzewa tj. oderwaniu rosnącego drzewa od podłoża, np. przy użyciu siekiery, piły lub innym sposobem. Również, nielegalny jest też zakup od sprzedawców, którzy handlują drewnem z kradzieży. Na wycięcie drzew trzeba mieć zezwolenie, nawet z własnego lasu. Za kradzież drzewa grozi kara grzywny od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych, oraz kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat - apeluje i przestrzega Iwona Mazur.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie