Reklama

Wakacje w gminie Wisznia Mała

10/07/2012 08:33
Przypomnijmy akcję letnią 2011. Jej dominujące hasło brzmiało " Na indiańskim szlaku". Zajęcia prowadzone były w 13 miejscowościach (świetlice, szkoły), uczestniczyło w nich 380 dzieci. Na ten cel wydano z budżetu gminy zaledwie 37 tys.551 zł. Pobyt jednego uczestnika kosztował niecałe 99 zł. W tych kosztach mieszczą się m.in.: wynagrodzenia instruktorów, poczęstunek, materiały papiernicze , nagrody dla dzieci uczestniczących w konkursach, środki czystości, apteczki, wyjazd 120 dzieci do Wioski Pocahontas na Bielanach, usługi transportowe.

|W ubiegłym tygodniu udaliśmy się na spotkanie z dziećmi. Zajęcia były zaplanowane w  Wiszni Małej, Psarach, Ozorowicach i Malinie, w godzinach 9-13,30 i 14 - 18,30. W budynku Szkoły Podstawowej w Wiszni Malej spotkaliśmy główną organizatorkę "Wakacjady" - pełnomocnik wójta ds. uzależnień Joannę Boćko - Sornat. Zapytaliśmy o pytając o przebieg tegorocznego cyklu wypoczynku wakacyjnego dzieci.

Oto odpowiedź: - Wzorem lat ubiegłych zajęcia prowadzone będą w 13 miejscowościach gminy. Wprowadziliśmy niewielkie zmiany. Dotychczas prowadziliśmy zajęcia w godzinach przedpołudniowych. W tym roku zajęcia prowadzone są również po południu. W ten sposób w tygodniowym cyklu odbywają się w czterech miejscowościach. Jeden tydzień w lipcu i sierpniu zajęcia będą prowadzone w Ośrodku Kultury Sportu i Rekreacji w Wiszni. Jest to druga zmiana w organizacji naszych półkolonii. Chciałam dodać, że zajęcia prowadzą dwie ekipy instruktorskie mające odpowiednie przygotowanie pedagogiczne i fachowe. Program zajęć określa sam tytuł tegorocznego wakacyjnego wypoczynku - Wakacjada. Nawiązujemy do zmagań sportowych, do Euro 2012 i Igrzysk Olimpijskich. Ważnym elementem zajęć jest rywalizacja sportowa fair play grup. Chodzi o to, aby rywalizować szlachetnie, godząc zainteresowania sportowe ze współdziałaniem w grupie. Nasz program zależy także od pogody i skład uczestników w danym dniu. Dzisiaj w Wiszni zorganizowaliśmy zajęcia z papieroplastyki. Planujemy znów 8 sierpnia udać się z grupą chętnych do Bielan, do wioski indiańskiej. Na pytanie o koszty tegorocznej akcji letniej nie mogę odpowiedzieć dokładnie, bo będą takie, jakie podyktuje nam sytuacja. Myślę, że zmieścimy się w kosztach ustalonych w budżecie i szczegółowym preliminarzu. Ale niewielkie zmiany zawsze mogą nastąpić. Jesteśmy na nie przygotowani...

Gdy wyjeżdżaliśmy z Wiszni instruktorki: Aleksandra Pisarek i Elżbieta Pelczar,  wykonywały z dziećmi piękne kwiaty z papieru.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do