Dziennikarka, która pojechała realizować materiał, zatrzymała wiceburmistrza na korytarzu urzędu i zapytała, czy może z nim porozmawiać o jego zatrzymaniu przez policję półtora roku temu. - Dziękuję, na ten temat nie będziemy rozmawiać - próbował zakończyć rozmowę Adam S., wtedy jeszcze wiceburmistrz Obornik Śl. Dziennikarka nie dawała jednak za wygraną: - Ale mimo ewidentnej winy nadal trwa pan na stanowisku, chciałabym o tym z panem porozmawiać. - Czy coś złego jest w tym - odpowiedział wiceburmistrz. W rozmowie z dziennikarką odpowiedział, że nie będzie się wypowiadać na ten temat, ponieważ w tej sprawie toczy się postępowanie.Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie