Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wybiegacie ludzie poza temat. Tutaj nie ma co się kłócić czy wzajemnie obrażać. Chodzi o pokazanie prawdy ! To jest tutaj teraz ważne.
Czcigodny silósarku ( cóż za szałowy nick ) Widzę, że pan czyta Nową :0) więc pewnie czytał pan artykulik w którym opisano ten proces, który wspominany przez pana pan z urzędu przegrał, vide filmik z uzasadnieniem wyroku sądu, więc apropos bicia piany to chyba argument kulą.w płot ;0)))))) bo jeśli ktoś się wpienia ( po przegranym procesie :0) to na pewno nie my internauci ;0) A tak poza konkursem to można rżnąć głupa (np. Zmieniając co chwila zeznania ;0))))) ) ale grać głupa to pierwszy raz słyszę :0) Wesołych Świąt ;0)))))
A któż się tak tutaj zdenerwował monitorując necik ???? :0))))) Któż tak szczegółowo czyta wszystkie posty ?????? Blady strach padł na internautów ;0))))))))) Będą strzelać do tych co krytykują wice wójta ????? Jak mu tam ???? Obornicki Czerepach ;0))))))))) Wilkooooowyyyyjeeeeeeeee ;0)))))))
Tajemnicę służbową ?? To mi się wydaje że mnie Pan źle zrozumiał. Pan W. wyraźnie powiedział "Potwierdzoną kserokopię w/w dokumentu za przyzwoleniem Sądu uzyskam, na mój złożony pisemny wniosek i będę mógł wszystkim zainteresowanym udostępnić w całej treści w dniu 28.05.2012 r. w godzinach przedpołudniowych." Więc w czym problem ? :) stąd wiem, iż Pan W. był jak najbardziej trzeźwy. Wystarczy tylko chcieć dowiedzieć się prawdy. Jestem osobą, która nienawidzi kłamstwa, dlatego nigdy nie wierzę w pomówienia. Serdecznie pozdrawiam.
Ten drugi Pan z urzedu nie skarżył gazety o pomówienie tylko o złamanie prawa w zakresie braku zgody organu prowadzacego sprawę i opublikowanie imienia i nazwiska przed rozpoczeciem procedur wyjaśniajacych a tego prawo dziennikarzom zabrania - nawet tym dziennikarzom z NOWEJ....Nie wprowadzajcie dezinformacji tylko poczytajcie sobie co mówi o tym prawo. A tak naprawede to bijecie sztucznie pianę. Wszyscy wiedzą o co chodzi tylko wy internauci gracie głupa.
Uważaj nyna uważaj, bo coś mi się wydaje że zdradzasz tajemnicę służbową... Wiesz gdzie jest prokuratura w Miliczu ? to niedługo się dowiesz :-))))))))))))))))))
Na własne oczy widziałam wynik badania krwi Pana W., który wynosił 0,0 promila. A jest to dowód niepodważalny, czyż nie ? No ludzie, powiedzcie sami...
Jeśli to rzeczywiście pomówienie, to przecież wystarczy że pan z czarnym paskiem na fotce pozwie autora artykułu do sądu i po sprawie.... No chyba, że skończy się jak z poprzednim panem z tegoż urzędu gminy, również z czarnym paskiem na oczach, który także twierdził że to pomówienia, spisek itd. itp.
Oskarżacie człowieka bezpodstawnie ! Doskonale wiecie, że Pan W. w momencie zatrzymania był jak najbardziej trzeźwy. Sensacji szukacie ? Czepiacie się porządnego człowieka, który tyle zrobił dla gminy jak i dla powiatu. I żadnej wdzięczności z waszej strony. Dlaczego chcecie zniszczyć Mu karierę a nawet życie ?? Piszecie, że dowiedzieliście się na komendzie, iż Pan W. był nietrzeźwy, a gdzie macie dowody?? Dlaczego nie wspomnieliście, że wynik badania krwi wyniósł 0,0 ?? Doskonale o tym wyniku wiedzieliście jeszcze przed opublikowaniem gazety.. Mam tylko nadzieję, że w następnym wydaniu będzie sprostowanie co do tej sprawy nie w jakiejś małej rubryczce, ale tak jak powyższy artykuł - na całej stronie. Dziękuję i pozdrawiam.
Kierownik został złapany podczas rutynowej kontroli; wszyscy w Obornikach wiedzieli już na następny dzień... przecież to duża wieś i takie rzeczy rozchodzą się szybko. Dziwi więc zdziwienie władz...
Nie boicie się tak oskarżać? Czy ktoś sprawdził czy to jest prawda. ? Co na to policja? A co POLSAT? Czy będzie wizyta TV w urzędzie?
Facet może spać spokojnie, powie że działał w stresie, jechał sprawdzić o której otwiera wulkanizator w Golędzinowie, zażył DENTOSAL albo jeszcze inną bajkę z repertuaru obornickich władz samorządowych i najlepiej niech jak jego pryncypał pozwie do sądu gazetę, policję i wszystkich świętych i tak będzie się kręcić ta Obornicka "wilkowyjska" karuzela dalej....