Reklama

ROZLUŹNIONY SOKÓŁ WYGRAŁ, ZESTRESOWANY PIAST PRZEGRAŁ BITWĘ O III LIGĘ

29/05/2012 10:33

W sobotę kibiców piłkarskich na całym Dolnym Śląsku czekały wielkie emocje w rodzimej IV lidze. Wszystko za sprawą zaciętej walki o awans do III ligi pomiędzy trzema zespołami, liderującej Ślęzy Wrocław, drugiej w tabeli Foto-Higieny Gać i trzeciego Piasta Żmigród. Już dziś wiadomo, że pierwsze dwie lokaty w rozgrywkach, premiowane awansem do wyższej klasy rozgrywkowej,  zajmą wrocławianie i gacianie. Żmigrodzianie w sobotę niestety przegrali  w meczu wyjazdowym ze swoim imiennikiem z Zawidowa 2:3. Początek spotkania należał do podopiecznych trenera Marka Nowickiego, którzy w 18 minucie gry, za sprawą technicznego strzału Roberta Kaźmierczaka, wyszli na prowadzenie. Niestety radość piłkarzy Piasta nie rwała długo, gdyż gospodarze 6 minut później zdołali wyrównać za sprawą najlepszego strzelca tego zespołu Tomasza Grabowskiego. W 33 minucie gry było już 2:1dla zawidowian, a strzelcem gola był Kotelnicki.  Dwie minuty po rozpoczęciu drugiej połowy meczu wyrównującego gola dla Piasta strzelił Dominik Piotrowski. Potężna bomba skrzydłowego defensora z 30 metrów w okienko bramki miejscowych wywarła spore wrażenie na zgromadzonej widowni. Niestety również i tym razem żmigrodzianie nie długo cieszyli się z gola, bo 4 minuty później ponownie Tomasz Grabowski skarcił Pawła Pilarskiego, strzelając trzecią, i jak się później okazało zwycięską bramkę dla zawidowian. Ostatecznie żmigrodzki Piast przegrał z zawidowskim 2:3 i przy remisie Foto-Higieny Gać w Strzelinie 1:1 żmigrodzianie nie mają już żadnych szans na awans do III ligi dolnośląsko-lubuskiej.

Drugi reprezentant powiatu trzebnickiego w tej klasie rozgrywkowej, a więc Sokół Wilka Lipa udał się do Szczedrzykowic na konfrontację z miejscowym Orkanem. Pewni bytu w dolnośląskiej IV lidze lipianie, pomimo braków kadrowych uporali się z wyżej notowanym rywalem. W meczowej kadrze trenera Zygmunta Peterka zabrakło trzech czołowych piłkarzy: Artura Monasterskiego, Artura Chmielewskiego i Marcina Wielgusa. W konfrontacji Sokoła z Orkanem w sumie padły trzy gole. W 10 minucie meczu Kamil Pyzłowski z rzutu karnego strzelił bramkę dla lipan. Gospodarze wyrównali w 24 minucie , a 5 minut przed zakończeniem pierwszej części spotkania ponownie Kamil Pyzłowski pokonał golkipera Orkana. Druga odsłona tego pojedynku już nie była tak emocjonująca i ostatecznie Sokół Wielka Lipa wygrał z Orkanem Szczedrzykowice 2:1.

W najbliższą sobotę na zakończenie sezonu 2011/2012 w dolnośląskiej IV lidze Piast Żmigród podejmie Karkonosze Jelenia Góra, a lipianie na własny stadionie ugoszczą Piasta Zawidów. Oba pojedynki rozpoczną się o godz. 17.

 

Orkan Szczedrzykowice  - Sokół Wielka Lipa 1:2 (1:2)

 

Orkan: Sinanis - Zarański, Dudkiewicz, Niewiadomski, Kotlarz, Rudyk, Kwaśniewski (86 -  P. Kalicki), Malawski (75 min. Popecki), Zieliński, K. Kalicki, Kaczmarek.

 Sokół: Ramiączek - Flisiński, Pruchnicki, Tworek, Tomanik, Siembab (82 -  Ludwiczak), Korkosz, Kudyba, Szurek, Pyzłowski, Narkiewicz (8 -5 Rajn).

Bramki: 0:1 Pyzłowski (10 min. -karny), 1:1 K. Kalicki (24), 1:2 Pyzłowski (40).

Żółte kartki: Sinanis, Siwoń, Zarański, K. Kalicki oraz Flisiński.

Sędziował: Krystian Kubik (Wałbrzych). Widzów: 250.

 

Piast Zawidów - Piast Żmigród 3:2 (2:1)

 

Zawidów: M. Gilewski - Grześkiewicz, Tylutki, Kazimierski, Woźny, Mockało, A. Gorzka, Michalkiewicz, R. Sareło, Kotelnicki, Grabowski.

 

Żmigród: P. Pilarski - Piotrowski, M. Wachowicz, Zalewski, Kłos - Zagórski (46 min. Abramowicz), K. Pilarski (80 - Wójcik), Kołodziej (75 - Niedbała), Pytlarz - Sawicki, Kaźmierczak (70 - Bergier).

 

Bramki: 0:1 Kaźmierczak (18), 1:1 Grabowski (24), 2:1 Kotelnicki (33), 2:2 Piotrowski (47), 3:2 Grabowski (51).

 

Sędziowali: Jarosław Łuniewski jako główny oraz Krzysztof Mazur i Piotr Kaczemba (Legnica).

 

Widzów: 300.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do