Kobieta, która skontaktowała się z naszą redakcją w poprzedni czwartek, nie kryła swojego oburzenia: - Przeczytałam tekst "Podatki, komu ile umorzono" i kiedy zobaczyłam komu i jakie kwoty różnych podatków urzędnicy podarowali, bardzo się zdenerwowałam - mówiła prusiczanka. - Nie znam wszystkich mieszkańców gminy, którym umorzono podatki, ale jeden z nich to, bardzo majętny człowiek. Pan Fajer ma drogie samochody, z tego co się orientuję to niedawno przeprowadzał spore remonty, moim zdaniem jest człowiekiem majętnym i nie ma powodu, żeby podatków nie płacił. Znam rodzinę: matka opiekuje się trójką dzieci, pracuje tylko ojciec. Rodzina wystąpiła o umorzenie podatku, a urzędnicy zgodzili się jedynie na umorzenie jednej raty podatku, dokładnie kwoty 100 zł. Takie postępowanie nie jest chyba w porządku - pytała kobieta.
[tresc_platna zacheta="Chcesz wiedzieć jak odpowiedział Burmistrz Igor Bandrowicz?"]Burmistrz Igor Bandrowicz odpowiada, że łączna kwota, na jaką za 2011 roku umorzono podatek Romanowi Fajerowi może wydawać się spora: - Można powiedzieć, że zawarłem ugodę z podatnikiem, ponieważ ja umorzyłem mu, jak dobrze pamiętam część zaległych odsetek, a on spłacił kwotę podstawową zadłużenia - odpowiada burmistrz. W informacji jakie otrzymaliśmy z Urzędu Miasta i Gminy w Prusicach, kiedy przygotowywaliśmy tekst o umorzeniach podatkowych na ternie całego powiatu, było napisane, że Roman Fajer otrzymał umorzenie 1700 zł - umorzenia odsetek od podatku od środków transportowych, a także kwotę 3728 zł podatku rolnego.[/tresc_platna]
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Gmina Żmigród mistrzem umorzeń podatkowych. BRAWO panie BURMISTRZU.