Prusice chcą biblioteki

Na jednej z lutowych sesji Rady Miasta i Gminy radni zapewnili w budżecie pieniądze na dokumentację inwestycji. Do 30 marca miasto musiało złożyć gotowy projekt do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Instytut Książki, aby skorzystać z programu "Biblioteka Plus". Przez najbliższe trzy miesiące prusicki projekt będzie przechodził ocenę merytoryczną i najprawdopodobniej w lipcu urzędnicy otrzymają odpowiedź, czy projekt "przeszedł". Następnie po okresie ok. trzech miesięcy będzie wiadomo, czy miasto otrzyma dofinansowanie, o które się ubiega. Według informacji jakie pojawiają się, miasto ma sporą szansę na pozyskanie pieniędzy, ponieważ  jak do tej pory zgłosiło się niewielu chętnych do wzięcia udziału w Wieloletnim Programie Rządowym Kultura Plus (pula na tak zwane granty, czyli dofinansowanie w zeszłym roku była na poziomie 15 mln zł, a przyznano jedynie 5 mln zł).

Jak mówi Kazimiera Rusin, wiceburmistrz Prusic, obecnie z biblioteki w Prusicach korzysta około 500 osób, a nowa biblioteka mogłaby przyciągnąć wielu nowych czytelników: - Nasza biblioteka nie jest duża. Zajmuje łącznie około 150 m kw., poza tym znajduje się w starym budynku, niedostosowanym do potrzeb osób niepełnosprawnych, w dodatku jest na piętrze, co dodatkowo utrudnia korzystanie osobom starszym i nie w pełni sprawnym fizycznie - mówi wiceburmistrz i dodaje, że nowa biblioteka byłaby zupełnie nową jakością: - Chcielibyśmy, żeby nowa biblioteka powstała na terenie Zespołu Szkół w Prusicach, ale działała jako oddzielna jednostka. W zupełnie nowym budynku, znalazłyby się sale czytelni, wypożyczalnia, kawiarenka internetowa, a także sala konferencyjna, w której można by organizować spotkania z aktorami czy poetami, zarówno dla dzieci i młodzieży szkolnej,  jak i dla mieszkańców. Fakt, iż staramy się o dofinansowanie nakłada na nas pewien rygor. W nowej bibliotece będziemy musieli na przykład zwiększyć ilość woluminów, czyli egzemplarzy książek, a także ilość tytułów czasopism i ich egzemplarzy. Zbiory biblioteczne będą skatalogowane i dostępne przez internet, również drogą elektroniczną będzie można zamawiać poszczególne egzemplarze - tłumaczy wiceburmistrz. Jak mówi, podniesienie jakości standardu usług będzie się wiązało również ze zwiększeniem zatrudnienia. Nowy budynek ma być w pełni przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, klimatyzowany, a wszystkie działy będą zinformatyzowane. - Projekt, który złożyliśmy spełnia szereg restrykcyjnych wytycznych. Obiekt musi mieć nawet określoną powierzchnię. Według zasad, najmniejsza biblioteka mogła mieć 300 m kw., nasza będzie miała 500, ponieważ dodatkowo planujemy salę konferencyjną. Warto zaznaczyć, iż projekt nie obejmuje wyposażenia. Jeśli otrzymamy dofinansowanie, biblioteka będzie należała do najnowocześniejszych w Polsce. Z tego, co się orientuję, tylko nasza gmina chce przystąpić do programu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego - dodaje Kazimiera Rusin.

Nawet jeśli Prusice otrzymają dofinansowanie, to i tak na inwestycję będą musiały wyłożyć pieniądze, a dopiero później, już po jej zakończeniu, otrzymają zwrot 1 mln zł. - Gmina nie udźwignęłaby tak dużej kwoty na jeden rok. Dlatego też realizację, a co za tym idzie płatności będą rozłożone do 2014 roku - tłumaczy wiceburmistrz.

Z informacji uzyskanej od burmistrza Miasta i Gminy Prusice Igora Bandrowicza dowiedzieliśmy się, że budynek nie będzie tylko spełniał funkcji biblioteki, ale będzie  też miał charakter kulturalny. Zostanie przeniesiona tutaj działalność Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu, znajdzie się w nim również sala widowiskowa na 200 osób. - Budynek najprawdopodobniej będzie budowany w technologii pasywnej - podkreśla burmistrz.