Reklama

Okrutnie pokręcona - ulica Oleśnicka

27/02/2012 18:55
Wbrew zawartej w tytule sugestii, opisywana dziś ulica dość mi się podoba. Jej urok docenić można szczególnie wyjeżdżając nią na rowerze z Trzebnicy, bo jak nazwa wskazuje jest to ulica wylotowa. Należy włożyć w to działanie - pedałowanie sporo trudu, bo droga prowadzi dość stromo pod górę. Na pierwszym Biegu Sylwestrowym trzeba było tę górkę pokonać czterokrotnie (w dodatku po świeżym śniegu), co sprawiło, że utkwiła w mojej pamięci już na zawsze.

Pokrętność ulicy Oleśnickiej rozpatrywać można w dwóch aspektach: dosłownym i topomastycznym, czyli związanym z jej nazwą. Że na tej ulicy jest całe mnóstwo zakrętów widać od samego jej początku, to jest od ostrego skrętu z ulicy Stawowej w Oleśnicką (prosto idzie ul. Grunwaldzka). I tak jest do samego końca, przy czym warto od razu zaznaczyć, że ostatni, już zamiejski odcinek ulicy prowadzi przez nasz piękny, ale ciągle strasznie z drzew ogałacany Las Bukowy.

Druga "płaszczyzna pokrętności" tej ulicy wynika z faktu, że wbrew nazwie nie jeździ się nią do Oleśnicy, a do Długołęki i podwrocławskiego Psiego Pola. Główna droga do Oleśnicy wiedzie bowiem ulicą księcia Henryka Brodatego, która już kiedyś w tym miejscu rozpracowywałem. Nie znaczy to, że ulicą Oleśnicką nie można dojechać do Oleśnicy. Owszem można (przez Skarszyn, Boleścin, Krakowiany, Węgrów, Dobrzeń i Dobrą) i nawet nie jest to droga dłuższa, tyle, że... bardziej pokręcona. Za to jest mniej ruchliwa i dlatego szczególnie polecana dla rowerzystów, zwłaszcza, że jej pagórkowate krajobrazy są naprawdę piękne.

Cóż się jeszcze (prócz zakrętów i stromego wzniesienia) znajduje na tej, Oleśnickiej ulicy? Ciekawych rzeczy jest całe mnóstwo. Domów jest sporo, część starszych, inne nowe, ale na ogół dobrze do tych poprzednich dopasowane. Do najładniejszych należą: pięknie zadbany dom państwa Prusiów (z nr 15),  pod olbrzymią sosną oraz naturalnie, licząca sobie już 107 lat słynna willa Zamek z przylegająca do ulicy tzw. basztą. Niestety stan techniczny tych obiektów jest daleki od ideału, a już koniecznej interwencji wymaga mały, gospodarczy obiekt (tuż przy leśnym szlaku turystycznym), na którym coraz bardziej zaciera się data jego budowy - 1897 rok.

Z nowszych, a właściwie najnowszych obiektów i terenów wymienić trzeba Park Solidarności (kiedy wreszcie rozegrany tam zostanie turniej gry w bule?), a dalej czynne przez całą zimę lodowisko i przez cały rok Orlik 2012. To ładne i dobrze funkcjonujące obiekty. Co prawda w porach takich, jak obecna, uwidacznia się fakt, że na tych terenach były dawniej stawy i dlatego tereny rekreacyjno - sportowe są podtapiane przez wydobywającą się spod ziemi wodę. Nieco dalej jest pusty, niezagospodarowany teren po byłym kąpielisku (istniało tam za czasów "niemieckich", ale także kilkanaście lat po wojnie). Gdy wędruję tamtędy, zawsze sobie myślę, że "jeśli zdobędę trochę pieniędzy", urządzę tam mały stadionik lekkoatletyczny. Poczekamy - zobaczymy.

Na dole ulicy Oleśnickiej jest legendarny, bo istniejący "od zawsze" zakład stolarski Długiewiczów, na górze gospodarstwo pszczelarskie Danuty Widurskiej, a w środku szklarnie Gałków. Stan chodnika, bo jest tylko prawy, zupełnie dobry. Natomiast jezdnia jest bardzo zła w górnym (nieremontowanym odcinku) odcinku od ulicy Czereśniowej w górę - a niedobrze, bo dla jadących z góry to niebezpieczne miejsce.

Nie mogą się także podobać niektóre, nieoznakowane skrzyżowania - brak tabliczek z nazwami ulic: Wesołej i 3 Maja. Ta ostatnia ulica rozpaczliwie woła o remont, bo skoro nosi tak ważną nazwę, powinna być ładna, a nie pełna błota (pisałem o tym już dawno przy charakterystyce tej drogi). Są jeszcze intrygujące piwniczki, po lewej, na pierwszym odcinku Oleśnickiej. Jest na tej ulicy wiele miejsc pięknych i ładnych, ale są i takie, które rażą brudem i bałaganem. Nie wymieniam ich, bo brak mi dzisiaj miejsca w gazecie, ale apeluję do właścicieli, by się spięli i to, co nieporządne doprowadzili do wyglądu estetycznego. Bo to jest to ładna bardzo, choć nieco pokrętna ulica.

 

    

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do