WEŹ PARAGON

Naczelnik Urzędu Skarbowego w Trzebnicy informuje, że od 16 stycznia do 26 lutego br. trwa kolejna akcja Ministerstwa Finansów "Weź paragon" mająca na celu przypominać sprzedawcom o obowiązku wydawania paragonów. Przy każdym zakupie klient powinien pamiętać, aby zabrać ze sobą paragon, natomiast przedsiębiorca nie może zapomnieć o tym, że musi mu go wydać.

Wydanie paragonu ma znaczenie dla wszystkich podatników. Chodzi o to, aby sprzedający towary i usługi uczciwie rejestrowali sprzedaż na kasach fiskalnych i przestrzegali zasad uczciwej konkurencji. Paragon to potwierdzenie, że podatek trafił do państwa, czyli do naszej wspólnej kasy, a nie do kieszeni nieuczciwego przedsiębiorcy. Jeżeli klient nie chce paragonu, to stwarza sprzedawcy możliwość "niezaewidencjonowania" transakcji z wykorzystaniem kasy fiskalnej, czyli praktycznie nie rejestrowania jej, a skoro wystąpi brak jej rejestracji, to nie ma też odprowadzanego do budżetu podatku VAT. Jeżeli sprzedawca wyda paragon, będzie musiał odprowadzić należny podatek VAT do budżetu państwa. Klient może być w tej sytuacji pewien, że zapłacony przez niego naliczony w cenie podatek, uwidoczniony na paragonie, rzeczywiście trafi do budżetu.

Dowód zakupu musimy otrzymywać niezależnie od miejsca sprzedaży produktu od podmiotu zobowiązanego do ewidencjonowania obrotu za pomocą kasy fiskalnej. Musi nam go wydać między innymi sprzedawca w sklepie, w kiosku, na targu, w autobusie, na stoisku z pamiątkami, w Internecie, w prywatnym gabinecie lekarskim.

Paragon jest najprostszym dowodem zakupu - potwierdza co kupiliśmy, od kogo, kiedy i po jakiej cenie. Dzięki niemu możemy reklamować produkty lub usługi, które okażą się niezgodne z umową, a posiadanie paragonu jest wówczas podstawą ich reklamacji.

To właśnie paragony fiskalne gwarantują prawa konsumenta, odprowadzanie podatku VAT i uczciwą konkurencję.

  Tak więc kasy fiskalne, to ogniwo łączące sferę zainteresowań konsumenta, sprzedawcy i budżetu państwa, a skuteczność i sprawność tego systemu w dużej mierze zależy od zachowań konsumenckich, czyli od nas samych.