Reklama

Co wycina się w Lesie Bukowym

16/01/2012 18:55
W ubiegłym tygodniu zadzwonił do nas zaniepokojony czytelnik z prośbą o sprawdzenie, dlaczego w trzebnickim Lesie Bukowym wycięto kolejne drzewa i dlaczego leżą one przy drodze. Marcin Majewski, zastępca nadleśniczego w Obornikach Śląskich mówi, że wycięto je w ramach prowadzonych prac gospodarczych.

O wycince drzew w trzebnickim Lesie Bukowym pisaliśmy dokładnie rok temu. Wówczas informowaliśmy o tym, że w ramach odnowienia lasu i udostępnienia młodym drzewkom światła wyciętych zostanie tysiąc drzew. Wycinka rozpoczęła się w grudniu i trwała do końca lutego. Choć wydawać by się mogło, że tysiąc drzew to dużo, Marcin Majewski, zastępca nadleśniczego w  Obornikach Śląskich poinformował nas wówczas, że nie jest to jednak tak wiele, jakby się mogło wydawać, ponieważ drzewa te wycięte były z obszaru 20 ha, na którym rośnie ponad 10 tys. drzew. Wyciętych więc zostało tylko około 10%.  A było to spowodowane tym, iż na prawie połowie powierzchni Lasu Bukowego występowały liczne odnowienia, które wyglądały troszkę jak krzaki o wysokości 1-2 metrów. Powstały one w sposób naturalny z dęba, jawora i buka. Nadleśnictwo Oborniki Śląskie, miało więc na celu wykorzystanie odnowienia lasu tworzącego się w sposób naturalny i chciało jak najmniej sadzonek wprowadzać sztucznie.

I choć pisaliśmy na ten temat już wielokrotnie, przedstawiając argumenty leśników, że wycinka jest zaplanowana i ma na celu ochronę lasu, a nie jego zniszczenie, to jednak zawsze znajdują się osoby nieprzekonane, twierdzące, że w wycina drzewa zdrowe i piękne, przez co zmniejsza się naturalne walory naszego podmiejskiego lasu, jako miejsca rekreacji. Tak też było i tym razem. W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy telefon od zaniepokojonego Czytelnika naszej gazety z prośbą o sprawdzenie, dlaczego przy wyjeździe z Trzebnicy w kierunku Długołęki, wzdłuż drogi przy Lesie Bukowym leży wiele powycinanych  drzew.

Także i tym razem zadzwoniliśmy do Nadleśnictwa Oborniki Śląskie w sprawie wyjaśnienia przyczyn kolejnej wycinki. Jak zawsze dowiedzieliśmy się, że wycinka ta była zaplanowana i odbyła się zgodnie z prawem.

 - Rzeczywiście po lewej stronie na terenie Lasu Bukowego prowadzone były prace gospodarcze, ale jest to w pełni planowe wycinanie. Nie robimy nic, co nie miałoby umocowania prawnego. Wycinaliśmy 20-25 arowe gniazda a później będziemy sadzić nowe gatunki drzew. Będzie to miało podobny charakter jak ta wycinka, którą przeprowadziliśmy na początku ubiegłego roku - powiedział Marcin Majewski, zastępca nadleśniczego w Obornikach Śląskich.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do