
Pierwszy numer gazety w niczym nie przypomina egzemplarzy, które nasi Czytelnicy kupują co wtorek. Po pierwsze gazeta miała wtedy inny format (A4), po drugie znacząco zwiększyła się ilość drukowanych stron: z... 8 do 32, zmienił się także skład i druk gazety: teraz wszystko opracowuje się w specjalnym systemie komputerowym, bez konieczności wychodzenia z pokoju, a całość internetem przysyłana jest do drukarni.
Chociaż przez te lata NOWa zmieniała swój wygląd, to sprawy które podejmują dziennikarze pozostają niezmienne. Nadal opisujemy problemy mieszkańców, a także wydarzenia polityczne czy kulturalne, które mają znaczenie dla lokalnej społeczności. Zawsze informujemy państwa o ważnych wydarzeniach z naszego powiatu. 18 lat to dobry moment na pewne podsumowania i wspomnienia. Naszą pełnoletniość, razem z zaproszonymi gośćmi świętowaliśmy w Karczmie Miłocin. Daniel Długosz, redaktor naczelny NOWej gazety mówił o powodach, dla których razem ze swoimi znajomymi postanowili założyć gazetę: - Gazeta powstała jako ruch młodego pokolenia, które chciało zostać zauważone i słyszalne w świecie zdominowanym przez domorosłych polityków, którzy po 1989 roku przejęli władzę w gminach. Gazeta od początku swego istnienia patrzyła politykom na ręce, co często do dzisiaj niektórych włodarzy uwiera. Jednak polityka to nie wszystko. Po tylu latach Czytelnicy mają do nas duże zaufanie i chętnie przychodzą do nas opowiedzieć o swych problemach, które później opisujemy. 18 lat, to czas kiedy człowiek wkracza w wiek pełnoletności i mam nadzieję, że gazeta również przez te lata dojrzała. Mam nadzieję, że nasi Czytelnicy dalej będą z nami i chętnie sięgną co wtorek po nowy numer NOWej gazety trzebnickiej.
Warto dodać, że 3 grudnia, w 18 rocznicę powstania gazety do kiosków trafił 785 numer tygodnika.Ostatni numer tego roku to już 789 wydanie. łatwo więc policzyć kiedy do kiosków trafi jubileuszowy 1000 numer NOWej...
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie