
Air Combat to zabawa, której celem jest odtworzenie walk powietrznych z okresu I i II wojny światowej w historycznej perspektywie oraz w formie pasjonujących, ale i bezpiecznych zawodów z wykorzystaniem półmakiet. Było to interesujące widowisko, zarówno dla widzów, jak i samych zawodników. Pogoda dopisała, było dość ciepło i słonecznie, a więc aura okazała się łaskawa dla uczestników zawodów. Już od samego rana na boisku w Sędzicach gromadzili się zawodnicy oraz widzowie zainteresowani zawodami, zorganizowanymi dla mieszkańców z okazji Mikołaja. Wyznaczona została strefa lotów, ogrodzona biało-czerwoną taśmą. Impreza rozpoczęła się o godz. 9.30
Sobotnie zawody były zakończeniem Pucharu Polski w walkach powietrznych prowadzonych przez modele samolotów z okresu obu światowych wojen. W powietrzu znajdowało się nie więcej niż 10 modeli jednocześnie. Każdy z nich ciągnął 10 - metrową wstążkę, na którą polowały inne samoloty.
- Chodzi o to, aby przeciąć wstążkę, ale przy takiej ilości samolotów często zdarzają się kraksy. Dlatego nikogo nie dziwi, gdy w samolocie, szczególnie przy lądowaniu zostaje złamane śmigło, uszkodzone skrzydło albo inna część samolotu. Niekiedy zdarzają się także zderzenia samolotów w górze, które należą do najciekawszych dla widzów momentów zawodów. A biorąc pod uwagę prędkość samolotów, która dochodzi nawet do 120 km na godzinę, nie jest łatwo ściąć taśmę w samolocie przeciwnika i ochronić swoją - powiedział organizator.
Samoloty latają nisko, jest to więc za każdym razem interesujące widowisko. Wszystkie mają napęd elektryczny. W każdym starciu samoloty krążyły po niebie przez pięć minut, a wszystkich walk było około 40. W zawodach uczestniczyło 40 zawodników z całej Polski.
Przez cały czas paliło się ognisko, na którym każdy mógł sobie upiec kiełbaskę. Warunek był jeden - trzeba było ją przynieść ze sobą. Na miejscu można też było kupić sobie zestawy modeli, a panie z Koła Gospodyń Wiejskich przygotowały ciepły posiłek, który każdy z widzów mógł sobie kupić.
Była to pierwsza tego typu impreza w naszym powiecie i cieszyła się sporym zainteresowaniem miejscowej społeczności. Same modele przykuwały uwagę widzów interesującą kolorystyką, wszystkie pomalowane były na wzór prawdziwych samolotów latających podczas I i II wojny światowej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie