Szkółka to dziecko lasu

NOWa: - O, tyle dzieciaków w lesie, trudno skojarzyć ich ze z leśną szkołą. Co one tu robią?

Klaudia Kolano: - Dzisiaj gościmy uczniów jednej ze szkół wrocławskich, z ulicy Januszowickiej. Są to uczniowie klas I i II. Już od rana prowadzimy zajęcia w naszej szkółce... Oprowadzamy dzieci po poszczególnych sektorach i po starym lesie. Mówimy im, że szkółka to przedszkole lasu, a drzewa to dzieci lasu. Prowadzimy konkursy i różne zabawy. A teraz opiekunowie częstują dzieci pieczonymi kiełbaskami. Jak widać dzieci świetnie się bawią.

Paweł Pajdzik: - Wiosną i jesienią, prawie co drugi dzień, gościmy grupy dziecięce ze szkół. Nauczyciele prowadzą zajęcia przyrodnicze, a my edukację leśną. Koleżanka Klaudia uczestniczy w zajęciach w szkółce i w szkołach, prowadząc zajęcia na temat ochrony przyrody, życia roślin itp. Ja organizuję różne akcje: "podziel się sadzonką", "sprzątanie świata", "dzień drzewa" itp.

NOWa: - Wróćmy do tematu naszej wizyty. Powiedzieliście, że szkółka jest przedszkolem lasu. Jak wielkie jest wasze "przedszkole" i jakim celom służy?

P.P - Nasza szkółka gospodaruje na 5 hektarach, w trzech kwaterach. Została założona w 1974 roku. Hodujemy sadzonki dla potrzeb Nadleśnictwa Oborniki Śląskie. Rocznie wydajemy na potrzeby nasadzeń około 1 miliona drzewek. Jesteśmy też gotowi odsprzedać firmom i osobom prywatnym dowolną ilość sadzonek. Są one u nas do nabycia w dogodnej cenie nie przekraczającej 1,5 zł za sztukę. A wybór mamy dużo: zarówno drzew pospolitych, jak  i mniej spotykanych.

NOWa: - Padły tu określenia drzewa pospolite i mniej spotykane. Proszę o ich wyjaśnienie.

P.P - Drzewa pospolite to te, które porastają nasze lasy: sosna zwyczajna, buk pospolity, dąb szypułkowy i bezszypułkowy, jodła, świerk pospolity, brzoza, grab i inne. Zaś mniej spotykane to np. sosna czarna, robinia, lipa drobnolistna.

NOWa: - Milionem sztuk nasadzeń można odnowić kawał lasu. Jakie są te nasadzenia?

P.P - Zacznijmy od informacji, że nasze Nadleśnictwo gospodaruje na powierzchni 14,7 tysiąca hektarów rozlokowanych w 364 kompleksach leśnych, wśród pól i wokół licznych miejscowości. W naszych lasach przeważają gleby żyzne. Powoduje to, że dominują lasy liściaste i mieszane. Na naszym terenie mamy dwa rezerwaty przyrody. Takim lasem jest Las Bukowy w okolicach Skarszyna. Nasza szkółka zapewnia dokonywanie zasadzeń i uzupełnień dla całego nadleśnictwa.

NOWa: - Szkółka to specyficzne gospodarstwo. Co trzeba wiedzieć o waszym "przedszkolu"?

P.P - Nasze sadzonki wyrastają z nasion. Zbieramy je z poszczególnych gatunków drzew. Nasiona siejemy na poszczególnych stanowiskach. Pielęgnujemy je aż do uzyskania pożądanej wielkości. Cały proces wyrastania sadzonek trwa do 2-3 lat. Poszczególne leśnictwa pobierają sadzonki, aby wiosną lub jesienią odnawiać swe gospodarstwo. Przy sadzonkach nie od rzeczy będzie wspomnieć o odnawianiu się lasów w sposób naturalny. Tu możemy zacytować zapis z naszego folderu: "Nauka i praktyka leśna wykazały, że najlepszym zdrowiem i odpornością na różnorodne zagrożenia naturalne i antropogeniczne wykazują się zbiorowiska o dużej różnorodności gatunkowej, szczególnie z dominacją gatunków liściastych. Trzonem drzewostanów liściastych są dęby oraz buk. Gatunki te najlepiej odnawiają się przy zastosowaniu rębni gniezdnej, lub częściowej, pozwalającej na wzrost młodych drzewek w lekkim ocienieniu..."

NOWa: - Widzimy wspaniale utrzymane gospodarstwo. Kto i jak tu pracuje?

P.P - Osobiście jestem odpowiedzialny za szkółkę. Zaś prace nazwijmy je fizyczne wykonuje  gospodarstwo leśne, prywatna firma usługowa. Zatem całością spraw kadrowych zajmuje się firma. Mogę więc skupić się na nadzorze i innych sprawach związanych z prowadzeniem szkółki. Jak powiedzieliśmy na wstępie, wiele czasu pochłania nam prowadzenie zajęć edukacyjnych z dziećmi. Mówiąc ogólnie, nie jesteśmy typowym gospodarstwem leśnym samym dla siebie.Wychowanie młodego pokolenia rodaków jest dla nas również bardzo istotne...

NOWa: - Dziękuję za rozmowę.