Reklama

Gdzie utknęły pytania?

26/09/2011 18:55
Wczoraj minęło 14 dni od czasu wysłania przez nas do Daniela Buczaka, sekretarza gminy Trzebnica pytań dotyczących znikających z terenu miasta słupów informacyjnych. Niestety zamiast odpowiedzi na zadane pytania, otrzymaliśmy informacje, że pytania do sekretarza nie dotarły...

W poniedziałek, 12 września zapytaliśmy sekretarza gminy Trzebnica, Daniela Buczaka o to, dlaczego z terenu Trzebnicy zaczęły znikać słupy ogłoszeniowe. Sekretarz niestety przez telefon nie potrafił nam udzielić odpowiedzi i poprosił o przesłanie pytań na piśmie. Jeszcze tego samego dnia wysłaliśmy pismo z pytaniami na adres email: [email protected] pismo z pytaniami, podając w temacie emaila pytania do NOWej (dla pana Daniela Buczaka). Niestety do dzisiaj odpowiedzi na zadane pytania nie otrzymaliśmy (a wczoraj minęło ustawowych 14 dni). W zamian za to, 22 września otrzymaliśmy od sekretarza emaila o następującej treści: "W rozmowie telefonicznej 12.09.2011 zadała mi Pani jedno pytanie o powód zdemontowania słupów ogłoszeniowych z terenu Trzebnicy. Mianowicie słupy z tworzywa sztucznego zostały zdemontowane w celu ich renowacji (pomalowania), zaś słupy betonowe były w bardzo złym stanie technicznym, w związku z czym zostały zdemontowane i wymienione na drewniane tablice informacyjne. W związku z powyższym na miejscu starych zniszczonych słupów mamy obecnie odremontowane słupy plastikowe bądź nowe drewniane tablice informacyjne. W ostatnim (38) numerze Nowej Gazety Trzebnickiej, w artykule "Słupy wróciły tymczasowo" przeczytałem, że "W poniedziałek wysłaliśmy kilka pytań do sekretarza gminy. Oto one: dlaczego zniknęły słupy ? czy na ich miejsce powstaną kolejne (jeśli tak, to kiedy?) dlaczego zostały usunięte podczas kampanii wyborczej ? czy w gminie są wyznaczone miejsca na plakaty wyborcze ? Do wczoraj sekretarz nie potrafił nam odpowiedzieć na żadne z tych pytań."

 W związku z powyższym proszę o okazanie mi dowodu przesłania powyższych pytań. Ani w Urzędzie Miejskim w Trzebnicy ani na mojej skrzynce mailowej nie znalazłem bowiem dowodu na przesłanie przez Państwa pytań z artykułu."

Co prawda nie wiemy, dlaczego pytania nie dotarły do Daniela Buczaka, ale jako dowód na życzenie pana sekretarza zamieszczamy powyższe zdjęcie. Mamy nadzieję, że tym samym rozwialiśmy wszelkie wątpliwości...

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do