
Przypomnijmy, że kilka miesięcy temu, z niewyjaśnionych dotąd przyczyn zamknięto dworcową poczekalnię. Koleje Dolnośląskie (odpowiedzialne za obsługę pasażerów) stale otrzymują skargi od pasażerów w tej sprawie. Niestety nie są właścicielem budynku, więc tylko informują do kogo zdenerwowani podróżni powinni się udać. Pod naszym artykułem pojawiło się kilka komentarzy; niektórzy internauci pisali, że znowu bezpodstawnie atakujemy burmistrza..."Bzdura, odbieranie krytyki tam gdzie to jest uzasadnione jako element walki politycznej jest słabe. Parę razy zdarzyło mi się jechać szynobusem i rzeczywiście nie ma gdzie na dworcu załatwić potrzeby fizjologicznej, a dodatkowo nie ma żadnych ławek, aby móc osiąść i spokojnie poczekać na szynobus" napisał forumowicz zz, a inna użytkowniczka podpisana jako "karolina" napisała: "W końcu ktoś zwrócił na to uwagę. Po co ta poczekalnia, skoro wiecznie jest zamknięta. Ostatnio lał deszcz i wszyscy chowali się pod drzewami, a paradoksalnie obok dość duża poczekalnia. To naprawdę chore".
Właścicielem dworca jest trzebnicka gmina. W środę (31 sierpnia) wysłaliśmy pytania do urzędu. Pytamy dlaczego poczekalnia została zamknięta i kiedy zostanie ponownie otwarta. Do poniedziałku nie uzyskaliśmy odpowiedzi. - Burmistrz nie robi na złość ani marszałkowi, ani Kolejom Dolnośląskim, tylko pasażerom. Przecież to dla nich powinna być otwarta poczekalnia - komentuje wicemarszałek Marek Łapiński. Dowiedzieliśmy się w Urzędzie Marszałkowskim, że z pieniędzy pochodzących z Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-13 dofinansowano zakup szynobusów kursujących na trasie Wrocław-Trzebnica, natomiast z budżetu województwa sfinalizowano remont linii kolejowej. - Prawdopodobnie remont dworca był inwestycją Urzędu Miasta i Gminy w Trzebnicy, w związku z powyższym w celu uzyskania odpowiedzi, należy zwrócić się do trzebnickiego urzędu - powiedziała nam Jolanta Cianciara, dyrektorka Departamentu Regionalnego Programu Operacyjnego Urzędu Marszałkowskiego.
Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na odpowiedź z gminy. Powiadomimy państwa o stanowisku burmistrza w tej sprawie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie