Reklama

Znieczulający gaz na porodówce

05/09/2011 18:55
Dobra wiadomość dla przyszłych mam. Chcielibyśmy poinformować, że oddział położniczy trzebnickiego szpitala wyposażony został w ostatnim czasie w dwie butle gazu, który wykorzystywany jest podczas porodów.

Od niedawna oprócz dotychczasowych sposobów znieczulających (środki farmakologiczne, aktywność ruchowa, imersja wodna tj. natrysk ) doszła nowa metoda - gaz podawany wziewnie Entonox. Jest to gotowa do użycia mieszanina gazów o składzie: 50% podtlenku azotu i 50% tlenu. Jest to środek przeciwbólowy, o szybkim początku działania, łatwy  do podawania i kontrolowania. Ponadto jest on szybko eliminowany z organizmu po zakończeniu wdychania. Dzięki szybkiemu początkowi i ustąpieniu  działania, w połączeniu z dużym stopniem bezpieczeństwa Entonox stanowi dobre rozwiązanie w przypadkach, gdy konieczne jest szybkie i kontrolowane uśmierzenie bólu. Jego właściwości przeciwbólowe i przeciwlękowe odgrywają istotną rolę w przezwyciężaniu obaw  przed bolesnym porodem. Podtlenek azotu/tlen zapewnia uśmierzenie bólu i jest bezpieczny dla matki i noworodka. Inhalację  rodząca rozpoczyna w zaawansowanym pierwszym okresie porodu, na kilka sekund przed początkiem skurczu. Czas sedacji (obniżenie aktywności ośrodkowego układu nerwowego) bywa różny w zależności od samopoczucia rodzącej, dlatego też ona sama dozuje ilość wdychanego gazu. Odczucia bywają różne. Rodzące określają  swój stan jako "odlot", "rausz", a  na jedną z rodzących gaz zadziałał ... rozśmieszająco.  Położne  naszego bloku porodowego zostały przeszkolone i  uzyskały certyfikaty uprawniające do stosowania Entonoxu.

Przy okazji informujemy przyszłych rodziców o możliwości odwiedzenia trzebnickiego oddziału położniczego w poniedziałki i czwartki o godzinie  13.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do