Ciężary z pleców, szatnia czeka

05/09/2011 18:55

Cały sierpień pracownicy Powiatowego Zespołu Szkół nr 1 w Trzebnicy rozbierali i wynosili stare przegrody, wieszaki, ładując wszystko na przyczepy. I tak stara szatnia przestała istnieć. Mieszkańcy pobliskich domów zachodzili w głowę, co też nowego tam będzie 1 września.

Gdy już dokonano "spustoszenia", rozpoczęto szpachlowanie ścian i sufitów pomieszczeń szatni, a następnie ich malowanie. Na czas oddano wszystko wyczyszczone i odnowione na wysoki połysk

Odwiedziliśmy nową szatnię jeszcze przed pierwszym dzwonkiem i zobaczyliśmy setki uczniowskich szafek ustawionych wszędzie, gdzie tylko było można. Można by rzec, wedle starego powiedzenia, że "pomieszczenie ciasne, ale własne". Odtąd każda uczennica i każdy uczeń będą "na swoim".

Spytaliśmy dyrektorkę szkoły Danutę Szuber o to, czy wystarczy miejsca dla wszystkich: - Powinno wystarczyć skrytek dla każdego ucznia naszej szkoły, bo nowe szafki maja podwójne wieszaki i można będzie po koleżeńsku zmieścić dwoje uczniów.... - odpowiedziała.