Reklama

Dożynki już nietradycyjne

29/08/2011 18:55
Tegoroczne gminne uroczystości dożynkowe organizowało sołectwo Wisznia Mała wraz z Gminnym Ośrodkiem Kultury Sportu i Rekreacji.

Uroczystość otworzyła Msza święta w intencji rolników. Ołtarz polowy ustawiono na boisku szkolnym. Po sakramentalnym  "idźcie w pokoju", korowód dożynkowy udał się na stadion, gdzie obok nowo wybudowanego podium ustawiono 16 wieńców dożynkowych.  Starostowie Sylwia Kosela i Krzysztof Kwiecień przekazali wójtowi Jakubowi Bronowickiemu i przewodniczącej samorządu  Małgorzacie Ottenbreit bochen chleba. Wójt  podziękował za  pracę w tegorocznych, trudnych żniwach delegacjom poszczególnych sołectw, rolnikom. Z podobnym przesłaniem i podziękowaniem za rolniczy wysiłek wystąpił wicemarszałek Dolnego Śląska Marek Łapiński.

Po tej uroczystości delegacje i zaproszeni goście udali się na dożynkowy posiłek. Rozstawione stoły powoli zapełniały się mięsiwem, ciastem i napojami. Panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich uwijały się jak w ukropie, aby obsłużyć wszystkich przybyłych. Ten czas wykorzystaliśmy by zamienić parę słów ze starostwem dożynek. Są to bardzo młodzi mieszkańcy Wiszni Malej: ona miłośniczka koni, a on - motoryzacji.

Przy okazji dożynek w Wiszni Małej można napisać, że niewiele we współczesnych dożynkach zostało z tradycji: wieńce, bochen chleba, Msza święta, starostowie, to tyle, ile można zaliczyć do tradycji, bo pozostały program obejmuje zwykle występy zespołów artystycznych i inne atrakcje. Tak też było w Wiszni. Jak powiedział nam zagadnięty wiekowy pan (pod siedemdziesiątkę), tradycyjnych dożynek już nie będzie, bo i rolników jest niewielu: - W naszej wsi jest kilku, a reszta to działkowicze. Dzisiaj parę hektarów nie stanowi o plonach, o rolnictwie na wsi... - dodał.

Gdy biesiadnicy przystąpili do posiłku, miejscowe zespoły artystyczne rozpoczęły prezentację swoich programów. Nie wdając się w opis występów odnotować należy, sam ich udział. Wystąpiły: Strzeszowianki, Szymanowianie, przedszkolaki z Piotrkowiczek i Szewc, zespół gitarowy z gimnazjum z Szewc, Mitlos z Ligoty Pięknej, Biesiada Śląska "Baba i chłop" z Wrocławia, Studio Taneczne także z Wrocławia, a okrasą całości były występy Klaudii Adamus i Estery Wrony. Szkoda, że te wspaniałe występy zakłócił deszcz.

Bardzo pięknie zaprezentowane zostało stoisko, efekt dokonań na półkoloniach, jakie w tym roku organizowane były od czerwca do sierpnia w 13 miejscowościach gminy. Zobaczyliśmy malunki, stroje i przebrania, jakie wykonano podczas zajęć z dziećmi. Główna organizatorka półkolonii i wystawy Joanna Boćko-Sornat powiedziała nam: - W tym roku w półkoloniach uczestniczyło ponad 400 dzieci w różnym wieku. Zakończyliśmy sezon wyjazdem do wioski indiańskiej. Trzy autokary zawiozły nas na spotkanie z Indianami. Tam dzieci zobaczyły prawdziwego przedstawiciela indiańskiego plemienia. Była to naprawdę bardzo ciekawa przygoda dla naszych dzieci.

Cała uroczystość została przeprowadzona bardzo sprawnie. Organizatorom i wykonawcom należą się podziękowania.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do