
Jan Koban, syn ziemi trzebnickiej. Podstawowe nauki pobierał w szkołach w Domanowicach i Ujeźdźcu Wielkim. By zostać nauczycielem udał się do Wrocławia. W tamtejszym Liceum Pedagogicznym zdał maturę i powrócił w rodzinne strony.
O swojej bogatej karierze zawodowej tak powiedział. - Po ukończeniu liceum zostałem skierowany do Szkoły Podstawowej w Siedlcu. Pracowałem tam do czasu powołania do wojska. Po odbyciu służby wojskowej podjąłem pracę w Ujeźdźcu. Po roku zostałem kierownikiem placówki. Kierowałem nią trzy lata, po czym przeniesiono mnie na podobne stanowiska do Czeszowa. A od 1972 roku osiadłem na dłużej, kierując szkołą w Komorowie. W owym czasie w szkolnictwie podstawowym uczyli nauczyciele z wykształceniem średnim. Zmiany programowe wymuszały dokształcanie się pozostałych. Ukończyłem studium nauczycielskie, a już potem, pracując w Państwowym Zakładzie Wychowawczym, pedagogikę opiekuńczą na Uniwersytecie Wrocławskim .
- Ciekawym okresem mego życia był czas pracy w Związku Nauczycielstwa Polskiego - wspomina. - W połowie lat siedemdziesiątych zostałem wybrany prezesem oddziału. Uznałem, że najbardziej mogę przysłużyć się koleżankom i kolegom w organizowaniu warunków mieszkaniowych i pomocy materialnej osobom w trudnych warunkach życiowych. Około10 procent nauczycieli uzyskało wtedy możliwość zamieszkania we własnych domach, czy lokalach. Jak potem okazało się byliśmy powiatem, który kredytu na ten cel skorzystał w najwyższym stopniu na Dolnym Śląsku. Rozbudowana została koleżeńska kasa pomocowa. Wśród wielu działań, jakie podejmował ZNP była organizacja imprez sportowych. W siatkówce kobiet zajmowaliśmy wysokie lokaty na szczeblu regionalnym i w kraju. Wówczas związek był znaczącą organizacją społeczną.
Jan okazał się sprawnym organizatorem. Minister oświaty wyróżnił go nagrodą II stopnia za pracę i działalność społeczną, a Zarząd Główny ZNP - Medalem 70-lecia i Złotą Odznaką ZNP. Jest kawalerem Złotego Krzyża Zasługi i Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie