
Przed dwoma tygodniami, w artykule "Nakrętki, które ratują zdrowie" poinformowałem, że 230 kg nakrętek, które zebrali uczniowie Szkoły Podstawowej w Kuźniczysku na sfinansowanie leczenia małego Michałka z Kątów Wrocławskich sprzedawano po 8 gr za kilogram. Tymczasem, na co zwróciła mi uwagę koordynatorka zbiórki Bożena Pieniądz, są one dziesięć razy droższe. Dzieci z Kuźniczyska wysłały więc nakrętki wartości 184 zł, ale - przypomnijmy, akcję wznowią po wakacjach.
Za pomyłkę przepraszam zainteresowanych i Czytelników.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie