
Pierwsza prawda wynikająca z tekstu przypowieści zachęca do ufności w to, że wysiewane ziarno na pewno przyniesie plon, że nasz wysiłek nie idzie na marne. Jego nauka jest także zachętą do uświadomienia sobie, że wielkość plonu nie zależy wyłącznie od nas. Może nawet okazać się, że zostaniemy zaskoczeni obfitością zbiorów. Trzeba więc siać - i to z rozmachem, hojnie, nawet "rozrzutnie" (widząc, że tylko jedna czwarta podłoża przynosi plon). Kto tak sieje, może liczyć się z tym, że owoce przewyższą wszelkie ludzkie oczekiwania. Siew i plon - to obrazy stawania się i bycia uczniem Jezusa, głoszenie Słowa Bożego i dawanie świadectwa chrześcijańskiego życia. A to już jest Królestwo Boże - życie w obfitości.
Skutki odrzucenia Słowa
Każde odrzucenie ziarna Bożego Słowa pociąga za sobą konsekwencje, nie tylko wśród ludzi, ale także w całej przyrodzie. Św. Paweł zwraca uwagę, że cały świat cierpi z powodu grzechu człowieka, gdyż całe stworzenie łączy specyficzna więź (Rz 8,18-23). Nie tylko Bóg czeka zatem na nasze nawrócenie. Czekają na nie rośliny i zwierzęta, czekają oczywiście inni ludzie a nawet świat istot duchowych (aniołowie). Słowo, którym jesteśmy karmieni, ma moc dokonać tej przemiany i odbudować wewnętrzne piękno stworzenia, tak głęboko zranione niewiernością. Jest jednak znamienne, że jeśli nawet człowiek Bożego słowa nie przyjmie, ostatecznie i tak wykona ono swoje posłannictwo. Najgorsze jest to, że odrzuciwszy Boże słowo, człowiek nie będzie w stanie cieszyć się ze zrodzonych przez nie owoców. Nie zdoła dostrzec ani piękna, ani dobra wokół siebie. Sam stworzy sobie piekło: będzie umierał z głodu, nie dostrzegając pokarmu na obficie zastawionym obok stole.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie