
Akt oskarżenia zarzuca mu, że 29 stycznia br. w Golędzinowie na ul. Obornickiej kierował samochodem audi A6 znajdując się w stanie nietrzeźwości: 0,37 mg/l, 0,46 mg/l, 0,54,mg/l w wydychanym powietrzu (zawartość alkoholu we krwi rosła od 0,7 do 1,1 promila - przyp. red.) tj. o czyn z art. 178a par. 1 kk. ("Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."}
O sprawie pisaliśmy już kilkakrotnie. Przypomnijmy jeszcze raz: wiceburmistrz, jadący ok. 50 min. po północy z piątku na sobotę z Obornik Śl. w kierunku Wrocławia, natknął się na wysokości stacji benzynowej przy ul. Wrocławskiej - na patrol policji. Kiedy funkcjonariusze próbowali zatrzymać go, za pomocą sygnałów latarką, do rutynowej kontroli, wiceburmistrz zaczął uciekać. Został zatrzymany po ok. kilometrowym pościgu. Wzrost stężenia alkoholu we krwi oznacza, że wsiadł on do samochodu zaraz po spożyciu alkoholu.
Wiceburmistrz S. przyznał się do picia przed jazdą, zaprzeczył jednak, że uciekał przed policją, stwierdzając, że nie zauważył patrolu.
Przypomnijmy także, że osoba skazana prawomocnym wyrokiem za przestępstwo umyślne - a takim jest jazda pod wpływem alkoholu - nie może pełnić funkcji urzędniczych w samorządzie lokalnym, a zatem w przypadku prawomocnego wyroku, Adam S.może stracić stanowisko wiceburmistrza.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie