
Nasze przeżycia i reakcje są nieraz bardzo podobne, niejednokrotnie przeżywaliśmy coś podobnego: niepowetowaną stratę, która niweczyła wszystko, co dotąd miało jakiś sens i wartość. Najbardziej bolesne są zawsze straty wewnętrzne, duchowe, bo straty materialne da się zawsze jakoś odrobić czy zastąpić, ale duchowe spustoszenie trudno naprawić, żywego człowieka nie da się niczym zastąpić. Jednakże jest pewne lekarstwo, które jest dobre na wszystko, a zwłaszcza na choroby duszy. Tym cudownym lekiem jest Dobra Nowina o Zmartwychwstaniu Chrystusa. Nie jest to jednak jakaś wiadomość z codziennego serwisu informacyjnego czy też sensacja z portalu internetowego, nie jest to także jakiś czcigodny fakt z zamierzchłej historii, którego nie sposób pominąć w podręcznikach. Ta Dobra Wiadomość to jest sam Chrystus we własnej osobie, który odniósł największe zwycięstwo nad własną śmiercią i teraz przychodzi, aby pomóc zwyciężyć nam. A ta pomoc polega na tym, że On sam przychodzi, aby nam towarzyszyć w trudnych chwilach. Jego osobista obecność daje nam poczucie bezpieczeństwa, pomaga się nam pozbierać i zmobilizować.
Nasz udział w Zbawieniu
Stojąc przy pustym grobie Chrystusa, trzeba dostrzec słabość wszystkich haseł o pokoju i bezpieczeństwie budowanym na wciąż doskonalonym potencjale zbrojnym. Trzeba odkryć, że jedynym rozwiązaniem jest osobiste spotkanie z Chrystusem zmartwychwstałym, który ma klucze śmierci i otchłani. On jeden bowiem potrafił wejść do grobu i potrafił z niego wyjść. On jeden zna sposób wydostania się z grzechu i zła. Nasze spotkanie ze słabościami tego świata jest nieuniknione, ale jeżeli wyjdziemy na spotkanie Chrystusa, nie stracimy sensu naszego życia. Jest rzeczą zdumiewającą, że ludzkość, bezradna wobec zła, grzechu i śmierci, nie gromadzi się wokół jedynego Człowieka, który odniósł zwycięstwo. To chyba znak ciągłego życia w "starym świecie". Miliony ludzi poświęca życie na doskonalenie narzędzi śmierci, a jedynie nieliczni szukają Tego, kto jest w stanie od niej wybawić. Błogosławiony, kto przejrzał i dostrzegł Zwycięzcę śmierci, piekła i szatana. Spotkanie z Nim dokonuje się na płaszczyźnie wiary. Możemy wyjść naprzeciw Chrystusowi, który otwiera "groby" i wyprowadza ku nowemu życiu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie