
Po sobotnim meczu z głogowianami Piast Żmigród miał oddalić się od strefy spadkowej i ze spokojem przygotowywać się do kolejnych ligowych batalii - właśnie taki scenariusz przewidywali żmigrodzcy kibice. Niestety, stało się inaczej, gdyż Piast zremisował, a wyniki pozostałych spotkań sprawiły, że dolna część IV-ligowej tabeli jeszcze bardziej się zacisnęła.
W niedzielnym meczu w kadrze "Dumy Doliny Baryczy" zabrakło Sylwestra Kłosa (kartuzja obojczyka), Daniela Kabzy (choroba) i Zbigniewa Pogody, który nie otrzymał powołania od trenera Marka Nowickiego. Początek sobotniej bitwy z Chrobrym II należał do przyjezdnych, którzy w przeciągu 5. minut stworzyli sobie dwie dogodne sytuacje strzeleckie. Najpierw bramkarz Piasta Piotr Bilakiewicz wygrał pojedynek sam na sam z rywalem, a chwilę później głogowski napastnik nie trafił w bramkę żmigrodzian.
Po tych akcjach szkoleniowiec żmigrodzian Marek Nowicki odesłał rezerwowych graczy do rozgrzewki. W 12. minucie gry ponownie Piotr Bilakiewicz wychodzi zwycięsko z opresji po groźnym strzale z 30 metrów. Po 20. minutach meczu szkoleniowiec Piasta nie ukrywał swojego zdenerwowania widząc kolejne kiksy swojej defensywy, a konkretniej mówiąc środkowego Jarosława Gajowego. Pierwszy strzał na bramkę Chrobrego gospodarze oddali dopiero w 23 minucie, a jego autorem obrońca Tomasz Gajowy, który strzałem głową starał się wspomóc bezradnych napastników Piasta. W końcowych fragmentach tej części gry swoich snajperskich sił próbowali jeszcze Piotr Łuszcz i Sebastian Zagórski. Ten pierwszy spudłował z 35. metrów, a strzał drugiego w efektownym stylu wybronił głogowski golkiper.
W przerwie meczu sfrustrowany trener żmigrodzian Marek Nowicki zdecydował się na trzy zmiany. Odpowiednio Krystiana Millera, Jarosława Gajowego i Roberta Kaźmierczaka zastąpili Jarosław Łaba, Grzegorz Sawicki i Paweł Abramowicz. Jak się okazało ruchy kadrowe w ekipie gospodarzy wniosły sporo ożywienia w akcje ofensywne, bo już po trzech minutach drugiej połowy wprowadzony Abramowicz mógł dwukrotnie wpisać się na listę strzelców. Kiedy wydawało się, że gol dla Piasta jest tylko kwestią czasu, w 53. minucie meczu groźny kontratak wyprowadzili piłkarze Chrobrego, który skutecznym strzałem zakończył Sebastian Szala. Od utraty bramki gospodarze ruszyli do odrabiania strat. Groźnymi strzałami z dystansu popisywali się kolejno Paweł Abramowicz, Sebastian Zagórski i Mariusz Niedbała. Jak się okazało do wyrównania doprowadził w 79. minucie gry Grzegorz Sawicki, który zaprezentował próbkę swoich technicznych umiejętności skutecznym strzałem z rzutu wolnego. Do ostatniego gwizdka sędziego żadnej z drużyn nie udało się już strzelić gola i mecz ten zakończył się remisem 1:1.
Po tym spotkaniu żmigrodzianie mają już tylko trzy punkty przewagi nad strefą spadkową, więc zapowiada się emocjonująca końcówka bieżącego sezonu w dolnośląskiej IV lidze, gdyż o utrzymanie walczy w sumie aż 9 zespołów!
W najbliższą sobotę (23 kwiecień, godz. 16.00) piłkarze Piasta udadzą się do Szczedrzykowic, aby stawić czoło miejscowemu "Orkanowi", który jest rewelacją rundy wiosennej. Wcześniej, bo już w środę (20 kwietnia, 17.00), ekipa Marka Nowickiego rozegra wyjazdowy pojedynek półfinału Pucharu Polski na szczeblu wrocławskim z Czarnymi Jelcz-Laskowice.
Piast Żmigród - Chrobry II Głogów 1:1 (0:0)
Piast Żmigród: Piotr Bilakiewicz - Krystian Miller (46` Jarosław Łaba), Tomasz Gajowy, Jarosław Gajowy (46`Grzegorz Sawicki), Tomasz Wachowicz - Sebastian Zagórski, Mariusz Niedbała, Piotr Łuszcz, Maciej Wachowicz (77` Dawid Wójcik) - Robert Kaźmierczak (46` Paweł Abramowicz), Sebastian Lewek
Gol dla Piasta: 1:1 Grzegorz Sawicki (79)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie