
Ryszard Cymerman jest mieszkańcem Osolina. Choć pracował i pracuje poza swą rodzinną miejscowością, zawsze tam wraca, bo w domowych pieleszach czuje się najlepiej.
A bywało, że mieszkał we Wrocławiu i Nowogrodźcu (koło Bolesławca), pozostał jednak synem ziemi trzebnickiej. Z wykształcenie jest geologiem i nauczycielem, a życie narzuciło mu obowiązki dyrektora szkoły, kierownika instytucji państwowej i samorządowca. Jest mężem Małgorzaty i ojcem Marka.
O swojej drodze życiowej tak powiedział: - Podobnie jak brat i siostra ukończyłem Liceum Ogólnokształcące w Trzebnicy. Lata nauki wspominam mile i te niezapomniane rajdy z panią Kazimierą Waniek. Ukończyłem studia geologiczne na Uniwersytecie Wrocławskim. Podjąłem pracę jako nauczyciel w Nowogrodźcu. Zdecydowałem jednak powrócić do Osolina i rozpocząć budowę własnego domu. Wiadomo w latach 80 - tych trud budowania był wielki. Brakowało wszystkiego. Ale przy pomocy rodziny i własnych rąk udało się ukończyć dzieło. Przez jakiś czas pracowałem jako geolog w ZBIPM "Cuprum". Po zmianach ustrojowych powróciłem do pracy w szkolnictwie. Podjąłem pracę w Szkole Podstawowej nr 1 w Obornikach Śląskich jako nauczyciel geografii, a od 199r. zostałem dyrektorem tej szkoły. "Przyłożyłem rękę" do powstania Liceum Ogólnokształcącego w Obornikach. Później na wiele lat związałem się z Prusicami. Jako dyrektor tamtejszej Szkoły Podstawowej zabiegałem o wybudowanie nowej szkoły. Te starania udało się zrealizować. Powstał wspaniały obiekt, a w nim Gminny Zespół Szkół, którego zostałem dyrektorem. Od czterech lat kieruję trzebnickim oddziałem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Ryszard od lat działa społecznie. Był radnym i członkiem Zarządu Gminy Oborniki Śląskiej, współzałożycielem i członkiem: Polskiego Stowarzyszenia Dyrektorów Szkół, Stowarzyszenia Oświatowego "Sowa", Społecznego Stowarzyszenia Wiejskiego "Okolice". Obecnie jest radnym powiatu.
Znajduje jednak czas na relaks. - Lubię jeździć na nartach - powiedział. - Czasami udaję się w Alpy, ale najchętniej wybieram Sudety i Karpaty.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie