Kolejne działanie podpalacza?

23/09/2018 07:36

Już kilka tygodni temu informowaliśmy, że w okolicach Marcinowa grasuje podpalacz. Praktycznie nie ma tygodnia, w którym strażacy nie gasiliby nieużytków, suchej trawy czy słomy w okolicach Marcinowa (Gmina Trzebnica).

Policja i straż pożarna proszą o pomoc w odnalezieniu sprawcy

Jak powiedział nam Dariusz Zajączkowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarne, w nocy z poniedziałku na wtorek (17/18 września), o godz. 2 w nocy strażacy zostali powiadomieni o pożarze na polu.

Gdy strażacy dojechali na miejsce okazało się, że płonie drewno i korzenie drzew, które było składowane na polu. Okazało się, że pożar jest dość duży i na pomoc trzebnickim strażakom przyjechała jednostka OSP z Pawłowa Trzebnickiego.

Strażacy mieli kłopoty z dojazdem do pożaru, który był w polu. W tej sytuacji nie ma raczej wątpliwości, że kolejny raz doszło do podpalenia.

Łącznie 16 strażaków z 4 jednostek pracowało na miejscu
przez blisko 2,5 godziny