
Uczniowie 9 marca odwiedzili hospicjum w Będkowie. - Choć występ skierowany był głównie do kobiet, to jednak obejrzeli go również panowie - opowiadają opiekunki wolontariatu Anna Suseł i Beata Wyrzykowska.
Wszystkich zgromadzonych przywitała Beata Wyrzykowska. Własnoręcznie przez uczniów wykonane z bibuły bukiety kwiatów podarowane Paniom oraz szczere uściski były dowodem wielkiej miłości. Uroczystość uświetnił program artystyczny!
- Pacjenci, którzy ze względów zdrowotnych nie mogli zobaczyć występów w sali widowiskowej, oglądali przedstawienie w swoich łóżkach! Wolontariusze zrobili na chorych wielkie wrażenie. Zostali nagrodzeni przez nich gromkimi brawami. Chorzy z podziwem i uśmiechem oglądali występujących - opowiada Beata Wyrzykowska dodając: - Chłopcy wręczyli paniom czerwone róże, składając im najserdeczniejsze życzenia. Obdarowane przyjęły kwiaty z ogromną radością i wdzięcznością.
Dzięki takim wizytom młodzież poznaje, iż wolontariat ma sens, a praca w nim daje ogromną satysfakcję z bycia potrzebnym drugiemu człowiekowi. Wolontariusze stają się bogatsi w szacunek i zrozumienie. Uzmysławiają sobie, że wolontariat to nie tylko sposób na spędzenie wolnego czasu, czy bycie użytecznym.
- Wolontariat to przede wszystkim wyjście naprzeciw drugiemu człowiekowi, to podjęcie odpowiedzialności za niego, to wspaniałe doświadczenie obdarowywania i bycia obdarowanym - stwierdzają opiekunki koła wolontariatu przy żmigrodzkim Powiatowym Zespole Szkół.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie