Reklama

Grażyna Skowrońska

21/03/2011 18:55
Grażyna Skowrońska, rodowita kryniczanka, mama i babcia. Tu (w Krynicznie) stawiała pierwsze kroki w nauce czytania i pisania, tu prowadziła gospodarstwo i tu nadal mieszka. W ostatnich wyborach samorządowych uzyskała najwięcej głosów poparcia i została radną gminy Wisznia Mała. Jako młoda dziewczyna pragnęła specjalizować się naukach gastronomicznych, ale życie samo podyktowało warunki pracy i wykonywanego zawodu.

Jak nam powiedziała: - Początkowo prowadziliśmy gospodarstwo warzywnicze. Po różnych rodzinnych przejściach i życiowych niepowodzeniach wyjechałam do Stanów Zjednoczonych. Tam podejmowałam różne prace, przeważnie u prywatnych osób. Po dwu latach zabrałam tam dzieci, a po trzech otworzyłam własną firmę, świadczącą usługi dla indywidualnych zleceniodawców. Powoli powiększałam załogę, w zależności od potrzeb i zamówień. Najważniejszą rzeczą było wykonywanie pracy dokładnie i szybko. Pilnowaliśmy tej jakości jak oka w głowie. A, że o dobrym wykonawcy fama szybko się niesie, mieliśmy zawsze sporo zamówień.

Po kilku latach, po zmianach w Polsce, zapragnęłam powrócić do kraju i wróciłam w latach dziewięćdziesiątych. W Stanach wyszłam za mąż i do Polski przyjechaliśmy jako pełna rodzina. Po powrocie wybudowaliśmy dom i zajęliśmy się pracą na swoim. Nie wróciłam do warzywnictwa, bo czasy nie te i opłacalność inna.

  Od kilku lat pod moją opieką jest miejscowa świetlica. Tu dzisiaj jest moje (gminne) gospodarstwo. Świetlica w Krynicznie jest dużym obiektem, przystosowanym do różnych spotkań. W niej odbywają się wszelkie zebrania, imprezy lokalne i gminne, turnieje, wesela i codzienne zajęcia z młodzieżą. Uważam, że wypełniamy kulturotwórczą rolę, do jakiej nasza placówka została powołana.

  Grażyna została radną i jak powiedziała: -Wykonując powinności radnej wiele muszę się nauczyć i z wieloma sprawami gminy zapoznać. Pracuję w komisjach: budżetowej, komunalnej i społecznej. Chcę wykonywać swe obowiązki jak najlepiej potrafię.

  Pani radna zdradziła nam swoje zainteresowania pozazawodowe. Uwielbia podróżować, zwiedzając kraj. Bywa w górach, nad jeziorami i w ciekawych miejscach historycznych. Ale nie mogłaby się obyć bez kontaktów z ludźmi i odbywania długich rozmów.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do