Reklama

Nowe drzewa zamiast starych

14/03/2011 18:55
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o wycince drzew w Trzebnicy przy ul. św. Jadwigi. Dziś zajmiemy się spraw drzew na prusickim Rynku oraz na obornickim Grzybku. We wszystkich trzech przypadkach drzewa zostały wycięte w sposób legalny, a w zamian za wycinkę starych, nasadzone zostaną nowe.

Decyzjami Starostwa Powiatowego w Prusicach zostaną usunięte drzewa w Rynku, ale nie wszystkie. Pierwsza wydana w 2009 r. obejmowała usunięcie 49 sztuk klonów, 2 jarząby, 2 świerki i krzewy. W związku z tym, że w Prusicach jest prowadzona rewitalizacja Rynku, po wydaniu decyzji starostwa odbyło się spotkanie z ówczesnym burmistrzem Prusic, Janem Hurkotem, na którym ustalono, że zostanie wydana decyzja dodatkowa na usunięcie lip, ale nie wszystkich, a 19 lip z 29 rosnących tam. Oprócz tego, w zamian za usunięcie tych drzew, ponieważ to była decyzja bez naliczenia opłat, będą dokonane zasadzenia zastępcze w Rynku, według projektu, który został przedstawiony przez architekta. Zgodnie z ustawą,  liczba zasadzeń nie powinna być mniejsza niż liczba usuniętych drzew.

 - W tej decyzji zostało ustalone to w ten sposób, że w obrębie Rynku zostanie nasadzonych 18 drzew, natomiast na pozostałych, innych nieruchomościach gminnych 60 sztuk drzew innych gatunków - powiedziała Małgorzata Kolenda z wydziału Rolnictwa i Ochrony Środowiska w Starostwie Powiatowym w Trzebnicy.

Tak więc łącznie za usunięcie drzew z Rynku zostaje nasadzonych na terenie gminy Prusice 78 sztuk drzew.

Jeżeli chodzi o Oborniki Śląskie i wycinkę drzew na Grzybku, to gmina wystąpiła do starosty o usunięcie kasztanowca i kilku innych drzew. Kasztanowiec został usunięty dlatego, że był po prostu suchy i obumarły.

 - Ja dysponuję zdjęciami tego drzewa jeszcze przed wycięciem go, koleżanka jest też w posiadaniu zdjęć po wycięciu, jak wyglądał pień drzewa. Na zdjęciach widać, że on był w środku spróchniały, dlatego został wycięty - powiedziała Małgorzata Kolenda.

A ponieważ obornicki Grzybek jest terenem wykorzystywanym turystycznie, jest tam górka, z której dzieci zjeżdżają zimą na sankach, wycinka kilku innych drzew została wykonana w celu zmniejszenia zagrożenia. Wycięte zostały jednak w ramach zabiegów pielęgnacyjnych tylko drzewka niewielkich rozmiarów. W tych miejscach nie będzie więc nowych nasadzeń, a wycinka ta została zwolniona z opłat.

Wszystkie te drzewa więc zostały wycięte legalnie. Ale ku przestrodze na koniec warto podkreślić fakt, że za nielegalną wycinkę drzew nakładana jest administracyjna kara pieniężna, która wynosi równowartość trzykrotnej opłaty za usunięcie drzew.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do