Reklama

Z kamerą w dziurę

07/03/2011 18:55
Od października trwają prace przy łataniu wyrwy na ul. Wiosennej w Trzebnicy. Ostatnio zostaliśmy poinformowani o tym, że podczas sprzyjających warunków atmosferycznych dziura zostanie załatana. Wczoraj badała ją kamera...

- Na ul. Wiosennej została wykonana odkrywka, która nie potwierdziła naszych przypuszczeń co do złej jakości rur użytych do wykonania kanalizacji. Spodziewaliśmy się rur betonowych, które z czasem się rozszczelniły. W związku z powyższym, aby nie odkrywać całości rurociągu, który jest posadowiony na dużej głębokości, w dniu dzisiejszym zostaną przeprowadzone oględziny przy pomocy specjalnej kamery, która zostanie wprowadzona do rurociągu, aby określić jego stan techniczny. Od wyników oględzin zostaną uzależnione dalsze czynności w tej sprawie - wyjaśnił nam wczoraj naczelnik wydziału inwestycyjno-technicznego Urzędu Miejskiego w Trzebnicy Zbigniew Zarzeczny.

Taką skomplikowaną operację pracownicy przeprowadzą na wyrwie, która od października wytworzyła się na ul. Wiosennej, utrudniając przejazd tą drogą i zagrażając bezpieczeństwu pieszych.

Przypomnimy, że temat łatania tej ulicy ciągnie się od października. Najpierw gmina kłóciła się z Wodnikiem o to, kto jest odpowiedzialny za jej powstanie (wyrwa utworzyła się pod naporem samochodu ciężarowego komunalki. Wodnik przeprowadzał wówczas prace naprawcze kanalizacji). Spór do niczego nie doprowadził, za to atak zimy w listopadzie uniemożliwił załatanie wyrwy. Do tematu powracaliśmy dwukrotnie, zawsze odpowiedź była taka sama: dziura zostanie załatana kiedy będą sprzyjające warunki atmosferyczne. Podczas poprzedniej rozmowy z naczelnikiem Zarzecznym usłyszeliśmy, że gmina naprawi wyrwę, jednak wystąpi do Wodnika o zwrot poniesionych kosztów z tego tytułu.  - Zgodnie z umową dzierżawy urządzeń wodno-kanalizacyjnych usuwanie awarii jest obowiązkiem Wodnika. Kolejne punkty umowy stanowią, że zobowiązaniem dzierżawcy jest natychmiastowe usunięcie awarii sieci wodociągowych i kanalizacyjnych (co spółka wykonała tylko dla sieci wodociągowej), jednak § 5 ust. 13 umowy mówi, że dzierżawca ponosi odpowiedzialność za wszystkie szkody wynikające z niewłaściwego eksploatowania sieci wodociągowej i kanalizacyjnej (zalania piwnic, uszkodzenia dróg itp.) - przedstawiał nam zapisy umowy. 

Teraz warunki pogodowe są na tyle sprzyjające, by szybko zapomnieć o problemie. Jednak pojawił się kolejny szkopuł: co tak naprawdę kryje się pod gminnym asfaltem?  Dopiero obraz kamery da ostateczną odpowiedź, by gmina mogła przystąpić do właściwych prac dla załatania ubytku w ulicy.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do