"Nie" burmistrza dla gimnazjum powiatowego

"W odpowiedzi na pismo z dnia 27.01.2011 r (...) uprzejmie informuję, że nie znajduję przesłanek, przemawiających za tworzeniem dodatkowego - trzeciego - gimnazjum w Gminie Oborniki Śląskie.

1. W treści Pańskiego pisma, w części uzasadniającej utworzenie powiatowego gimnazjum znalazło się następujące zdanie: »Trzyletni okres kształcenia w Liceum Ogólnokształcącym, nie daje uczniom pełnych możliwości jeśli idzie o kształcenie umiejętności kluczowych istotnych dla ogólnego profilu kształcenia w obornickim Liceum Ogólnokształcącym«. Rozumiem, że Zarząd Powiatu, aby wystawić taką opinię placówce oświatowej przez siebie kierowanej dokonał szczegółowych analiz: dydaktycznych, pedagogicznych, finansowych z prognozą demograficzną na najbliższe lata. Jednak do pisma nie dołączył Pan wymienionych analiz (...), więc już sam wniosek Zarządu Powiatu jest mało wiarygodny.

(...)

3. Baza lokalowa, kadra pedagogiczna  i zaplecze dla kształcenia podstawowego i gimnazjalnego w gminie Oborniki Śląskie jest na  wysokim poziomie - w skali województwa dolnośląskiego.

Aby jednak nie być posądzonym o złą wolę w sprawie stwarzania możliwości kształceniowych i rozwojowych naszej młodzieży, pozwoliłem sobie na zasięgnięcie opinii środowisk oświatowych. Opinię wydały: Związek Nauczycielstwa Polskiego, Kolegium Dyrektorów Szkół Gminy Oborniki Śląskie oraz Emilia Żak, emerytowany dyrektor obornickiego LO. Ich stanowisko w sprawie utworzenia gimnazjum powiatowego - trzeciego  w gminie - jest również negatywne."

Swoją negatywne stanowisko na temat utworzenia powiatowego gimnazjum wyraziła dyrektorka Gimnazjum w Obornikach Śląskich Jadwiga Grekulińska oraz w imieniu kolegium dyrektorów szkół gminnych, jego przewodnicząca Barabra Syrico.  Natomiast  emerytowana dyrektorka LO Emilia Żak, wprawdzie krytykowała eksperymenty organu założycielskiego zmierzające do poszerzenia oferty, ale - jak nam wyjaśniła już po sesji - nie ideę  utworzenia klasy gimnazjalnej w liceum. Jej zdaniem przeszkodą dla utworzenia klasy gimnazjalnej w budynku liceum przy ul. Wrocławskiej są warunki lokalowe.

Dyrektorka Grekulińska poinformowała nas w ub. piątek, że jej wystąpienie na sesji podyktowane było ochroną interesów jej szkoły. Wówczas została zaskoczona listem starosty. Jej zdaniem jednak konkurencja nie zaszkodzi istniejącym gimnazjom  pod warunkiem, że będzie to zdrowa konkurencja: jeśli starostwo zamierza utworzyć klasy gimnazjalne przy liceum, powinno się zgodzić na utworzenie klas licealnych przy gimnazjum. Zapewniła nas, że niebawem wystąpi z takim wnioskiem.

Szkoda jednak, że burmistrz nie spytał, co sądzą o pomyśle utworzenia gimnazjum przy liceum najbardziej zainteresowani, czyli rodzice dzisiejszych szóstoklasistów. Warto by spytać, zwłaszcza tych, którzy zamierzają posyłać swoje dzieci do gimnazjów przy liceach wrocławskich lub trzebnickim, czy nie woleliby żeby ich córki i synowie mieli taką szkołę na miejscu.