Reklama

Koniec big - beatowego świata

21/02/2011 18:55

W piątek 17 lutego nadeszła z Niemiec smutna wiadomość. Zmarła jedna z najbardziej ekspresyjna dziewczyna lat 60. - wielka piosenkarka "mocnego uderzenia" - KARIN STANEK. Była solistką Czerwono-Czarnych i z tym zespołem trzykrotnie w latach sześćdziesiątych wystąpiła w Trzebnickim Domu Kultury. Jej piosenki, takie jak "Jimi Joe", "Malowana lala", "Jedziemy autostopem" czy "Chłopiec z gitarą" były wielkimi przebojami naszej nastoletniej młodości. Karin z nierozłączną gitarą, w białej bluzce i czarnych spodniach była osobą niezwykle sympatyczną, pełną optymizmu i radości życia.

Świat bez Niej  nie będzie już  tak pogodny...

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do