
Janina Ostromecka jest osobą z zaburzeniami pamięci i orientacji, mieszka z synem i jego rodziną. Jak ustalono, ok. godz. 8.30-9 wyszła z mieszkania i poszła z wiaderkiem na podwórko po drewno. Kiedy po około 30 minutach syn zorientował się, że nie widzi matki, zaczął jej szukać. Przy bramie z tyłu posesji prowadzącej w kierunku lasu zauważył pozostawione puste wiadro. Mężczyzna szybko powiadomił policję, do akcji poszukiwawczej włączyli się także strażacy z OSP Żmigród i OSP Bychowo oraz mieszkańcy.
O przebiegu akcji poszukiwawczej opowiedział Rafał Przybylok z PSP Trzebnica. 15 lutego w pierwszej kolejności przeszukano pomieszczenia posesji, w której kobieta mieszkała, a także wszystkich sąsiednich posesji. Dopiero po upewnieniu się, że kobiety nie ma na posesjach, rozpoczęto poszukiwania na obszarach leśnych, łąkach, polach i wodach. Sprawdzano również w sąsiednich miejscowościach, czy nikt nie widział poszukiwanej. Do akcji wprowadzono również patrol z psem oraz śmigłowiec policyjny z kamerą termowizyjną. Niestety kobiety nie udało się odnaleźć a ze względu na zapadający zmrok, działania zostały przerwane i wznowione następnego dnia.
16 lutego do działań wprowadzono 50 ratowników, którzy ponownie przeszukiwali pobliskie tereny leśne, a także prowadzili poszukiwania w pobliskich miejscowościach. Do akcji wprowadzono także patrol wyposażony w łódź motorową, który patrolował rzeki w okolicy miejscowości Kędzie. Skontrolowano także wszystkie przepusty na ciekach oraz przeprowadzono monitoring Baryczy wzdłuż obwałowań. Do poszukiwań wprowadzono także Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczą OSP Wrocław z czterema psami poszukiwawczymi. Niestety i w tym dniu działania poszukiwawcze nie przyniosły rezultatów.
Trzeciego dnia, po wznowieniu działań sprawdzono dwa przepusty na strumieniu Krępa oraz przy pomocy pontonu spenetrowano odcinek Baryczy w kierunku miejscowości Bartków. Przeszukano także wskazany przez rodzinę zaginionej rów z wodą, znajdujący się po lewej stronie za budynkiem. Nurek zabezpieczony linką w obecności kierownika prac podwodnych spenetrował ten rów. W tym dniu również nie udało się odnaleźć kobiety.Policja nadal prowadzi poszukiwania.
Janina Ostromecka była prawdopodobnie ubrana w buty kozaki, spodnie koloru niebieskiego, bluzę także koloru niebieskiego, niebieski, wzorzysty fartuch oraz czapkę koloru kremowego.
Wszystkich, którzy mogą pomóc w poszukiwaniach prosimy o kontakt z posterunkiem policji, nr tel. 385 30 07.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie