
Rzeczywiście informacja o przerwie w dostawie prądu "wisiała" na internetowej stronie EnergiaPro S.A. o/Wrocław. Jednak jeśli prąd zostanie wyłączony, nie mamy żadnej możliwości sprawdzenia, czy jest to chwilowy brak w dostawie, czy też poważna awaria, ponieważ nie mamy dostępu do źródła informacji...Pani Katarzyna zadzwoniła do energetyki, jednak odpowiedź jaką usłyszała od dyżurującego przy telefonie pogotowia energetycznego nie usatysfakcjonowała jej: - Wkurzyłam się, bo wczoraj (tj w czwartek), było minus 5 stopni, a ja tyle co umyłam włosy. "Trudno wysuszę je w pracy" - pomyślałam. Ale co mają zrobić inni, a jak komuś potem piec wywali? W wiosce nie było żadnej informacji, żadnej karteczki koło sklepu, gdzie codziennie przychodzi najwięcej osób. Kiedy zapytałam się tego pana, dlaczego nie powiadomiono chociaż sołtyski, która przekazałaby taką informację mieszkańcom, odpowiedział, że takie czasy już się skończyły i teraz jest internet. A czy ja jestem "duchem świętym", żeby codziennie sprawdzać czy czasem prądu mi nie wyłączą? - dziwi się pani Katarzyna.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się w rzeczniczką wrocławskiego oddziału EnergiaPro S.A. Anną Wojcieszczyk. Zapytaliśmy czy mieszkańcy Taczowa Małego zostali o tym fakcie powiadomieni: - Zgodnie z rozporządzeniem EnergiaPro S.A. Oddział we Wrocławiu publikuje ogłoszenia o wyłączeniach z co najmniej pięciodniowym wyprzedzeniem na łamach dziennika "Polska Gazeta Wrocławska" oraz na stronach internetowych www.energiapro.pl. nawet z 10-14 dniowym wyprzedzeniem. Wtedy odbiorcy mają zasilanie i mogą przeczytać informacje o wszystkich przerwach. To naprawdę nie jest czasochłonne, 2-3 razy w miesiącu po 2 minuty i wystarczy, jeśli zrobi to sołtys. W Taczowie Małym prowadzone są prace związane z przebudową stacji transformatorowej, co z pewnością przyczyni się do poprawy jakości i pewności zasilania w przyszłości. Prace przebiegały sprawnie i faktyczna przerwa w zasilaniu była krótsza od zapowiadanej: w dniu 17 lutego od godziny 8.20 do 15.30, a w dniu następnym od 8 do 15.20 - poinformowała nas rzeczniczka. Anna Wojcieszczyk dodała, że wrocławski oddział współpracuje także z gminami, których zadaniem jest przesyłanie komunikatów do mieszkańców: - Wszystkie gminy z powiatu trzebnickiego mają możliwość śledzenia naszych komunikatów i powiadamiania odbiorców na swoim terenie. Dla nas indywidualne powiadomienia wiązałyby się z podwyższeniem kosztów działalności, a w konsekwencji ze wzrostem cen usług dystrybucyjnych, które w EnergiaPro kształtują się obecnie na bardzo niskim poziomie - dodała.
Chcieliśmy dowiedzieć się, czy gmina Trzebnica powiadomiła mieszkańców wioski o dwudniowej przerwie w dostawie prądu. Na razie nie udało nam się uzyskać odpowiedzi, ale do sprawy wrócimy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie