Reklama

105 lat Pani Anny

21/02/2011 18:55
Anna Horbal w tym roku skończyła 105 lat. Mieszka w Blizocinie i jest najstarszą mieszkanką naszego powiatu. Urodziła się miejscowości Bartne w woj. małopolskim, ale od 1947 r. wraz z całą rodziną po wysiedleniu zamieszkali w Blizocinie, gdzie pani Anna mieszka do dziś.

Anna Horbal urodziła się 4 lutego 1906 r. w wielodzietnej rodzinie . Rodzice pani Anny posiadali małe gospodarstwo rolne. Dzieciństwo i młodość pani Anna spędziła w miejscu urodzenia. Jako młoda dziewczyna bardzo lubiła śpiewać, szczególnie gdy chodziła paść krowy.

 - Mama miała bardzo piękny głos i pięknie śpiewała różne piosenki o tematyce romantycznej. Wiele z nich trafiało do serca. Czasami zdarzało się, że ludzie, którzy pracowali na polu przerywali pracę i zachwycali się jej śpiewem - powiedziała córka Jubilatki Stefania.

W roku 1938 pani Anna zawarła związek małżeński z Janem Horbalem, z którym mieli dwie córki. Pan Jan miał również dwie córki z pierwszego małżeństwa. W 1947 r. państwo Horbalowie zostali wysiedleni z rodzinnych stron i osiedlili się w Blizocinie, gdzie pani Anna mieszka do dziś.W Blizocinie znajdował się PGR, w którym mąż znalazł zatrudnienie jako robotnik. Żyli skromnie z jednej pensji, więc trudno było wyżywić sześcioosobową rodzinę. Pani Anna nie pracowała zawodowo, zajmowała się wychowywaniem dzieci i prowadzeniem gospodarstwa domowego. Tęskniła za rodzinnymi stronami. Marzyła o tym, aby tam powrócić...

Pani Stefania powiedziała, że jej mama zawsze była osobą bardzo pracowitą i gościnną. Częstowała każdego, kto tylko pojawił się w ich domu. Mając 62 lata została wdową. W życiu niejednokrotnie przeżywała wiele stresów. Ale nigdy nie chorowała.

 - Jeszcze do niedawna miała "czystą kartotekę". Dopiero w późnej starości złamała rękę i zmuszona była udać się do lekarza. Nigdy nie paliła papierosów i nie piła alkoholu w dużych ilościach. Jeśli już się zdarzyło, to sporadycznie i jeden kieliszek - powiedziała córka Jubilatki.

Będąc w wieku emerytalnym pomagała wychowywać trzech wnuków - synów p. Stefanii, która pracowała, aby utrzymać swoją rodzinę. W tej chwili pani Anna mieszka z córką i dwoma wnukami, którzy się nią troskliwie opiekują.

5 lat temu rodzina uroczyście obchodziła setne urodziny pani Anny. Wówczas odwiedzili Ją przedstawiciele gminy oraz ZUS-u. Jubilatce wręczono kwiaty, list gratulacyjny, prezenty, w tym również finansowe. 105 urodziny p. Anna spędziła już tylko w gronie rodzinnym.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do