Reklama

Kłótnia wokół ośrodka zdrowia

14/02/2011 18:55
Jest fatalnie - tak można podsumować sytuację, jaka panuje w prusickiej służbie zdrowia. Problem z rejestracją, z dostaniem się do lekarza to norma.

Podczas środowej sesji rady trudną sytuację SPZOZ w Prusicach omawiała kierowniczka ośrodka Małgorzata Róż-Kardaś.  Zabiegamy o pozyskanie funduszy z NFZ, o zwiększenie finansowania, a jednocześnie  staramy się  o podtrzymanie tych, które mamy. Wysyłamy pisma, walczymy.

W ośrodku zarejestrowanych jest 4200 pacjentów. Miesięczne wydatki  na podstawową opiekę zdrowotną (uwzględniając opiekę pielęgniarską) wynoszą ok. 60 tys. zł. Niestety to nie wystarcza. - Posiadamy także gabinet okulistyczny, ginekologiczny, neurologiczny, a także od niedawna wznowiony stomatologiczny. Niedawno udało nam się przyjąć kolejną internistkę, która, zwłaszcza w okresie wzmożonych zachorowań na grypę, przejmie część pacjentów (głównie dzieci) - powiedziała Małgorzata Róż-Kardaś. Kierowniczka placówki przyznała, że jest jej znane zdanie, jakie o prusickiej opiece zdrowotnej wyrobili sobie mieszkańcy, jednak robi wszystko, by ten nadszarpnięty wizerunek naprawić.

Ostrą dyskusję o funkcjonowaniu placówki zaczął radny Grzegorz Zając, który zapytał na jakich zasadach zatrudnieni są lekarze: czy zależnie od ilości osób, które przyjmą, czy też na godziny: - Chciałbym także wiedzieć czy podczas pracy lekarz powinien przyjąć tyle osób ile zdąży w czasie swej pracy, czy tyle ile mówi kontrakt NFZ. - To zostało wyliczone, że przez godzinę lekarz jest w stanie przyjąć maksimum 5 pacjentów. Oczywiście proszę, żeby w miarę możliwości przyjmowali ich jak najwięcej. Proszę też pamiętać, że dużo czasu zajmuje lekarzom  np. wypisywanie recept - odpowiedziała Róż-Kardaś. Radny pytał dalej: - Czy prawdą jest, że jeżeli poprosiłaby pani lekarzy, żeby przyjmowali tylu pacjentów, ilu czeka na korytarzu, to lekarze uciekną? - To pan to powiedział, a ja to niestety muszę potwierdzić - odpowiedziała kierowniczka ośrodka zdrowia.

Kolejny z problemów dotyczy rejestracji pacjentów: - Dlaczego pielęgniarki nie odbierają telefonów. Moja znajoma 49 razy próbowała się dodzwonić, aż w końcu poszła pod ośrodek, wykręciła numer i przez drzwi patrzyła jak telefon dzwoni i nikt nie podnosi słuchawki - powiedziała wiceprzewodnicząca rady Wiesława Anioł. - Pielęgniarki odbierają telefony  w granicach swych możliwości - odpowiedziała Róż-Kardaś.

Zdaniem innego prusickiego radnego, Roberta Kawalca byłoby łatwiej, gdyby z dnia na dzień każdy mógł się zarejestrować do lekarza. Niestety w tej chwili jest to niemożliwe: - O godz. 8 muszę się zwolnić z pracy, żeby zarejestrować dziecko -powiedział radny. - Dlatego zatrudniliśmy dodatkową internistkę - odpowiedziała kierownik placówki.

- A co z wizytami domowymi, pierwszy raz się z tym spotkałam, że ich nie ma. Co prawda dr Harań wyjaśniła mi, że coś takiego funkcjonuje ale tylko na papierze, bo jak jest dużo pacjentów, to nie ma jak wyjść z ośrodka. Mam dziecko niepełnosprawne i nie mam jak się z nim dostać do ośrodka, a nawet gdybym przyszła, to nie pokonam tych schodów przed wejściem - powiedziała jedna z mam obecna na sesji. - Liczę na to, że to się poprawi, kiedy w ośrodku zatrudnimy więcej lekarzy - odpowiedziała kierownik ośrodka. Inny głos z sali: - Jestem zbulwersowana, to jest tragedia. całe szczęście, że do tego ośrodka nie należę. Przychodzę i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mnie nie przyjął. Idę do Skokowej i tam mnie przyjmują. Jak można w dzień przyjąć 4-5 osób, u nas w Skokowej wczoraj drzwi się nie zamykały, jest pani młodą osobą, niech pani coś z tym zrobi! - powiedziała sołtyska Skokowej. Na zakończenie dyskusji radny Zając przedstawił dwie alarmujące informacje. Otóż sprawdził ile osób przyjmują ośrodki w Skokowej i Prusicach. W tym pierwszym dwóch lekarzy w ciągu jednego dnia przyjęło 120 pacjentów, a w Prusicach każdy z 6 lekarzy przyjął tylko po 4 pacjentów na godzinę: - Ręce opadają - zakończył dyskusję radny.

Burmistrz Igor Bandrowicz stwierdził, że oprócz pozyskania środków finansowych ośrodkowi potrzebna jest dobra organizacja pracy, która zamierza wprowadzić.

Relację ze spotkania i środowej sesji niebawem na stronie internetowej www.TVNOWA.Pl, natomiast za tydzień opiszemy przebieg ostatniej sesji w Prusicach.

Aplikacja nowagazeta.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo NowaGazeta.pl




Reklama
Wróć do