
Zgodnie ze statutem, po półrocznej kadencji odbywają się konwencje podsumowujące dokonania partii. Dodatkowym powodem zebrania była rezygnacja całego zarządu z funkcji w gminnej organizacji. Przewodniczący Henryk Przybylok motywował swą i zarządu dymisję słabymi wynikami, jakie Sojusz uzyskał w wyborach samorządowych: - Czuję się odpowiedzialnym politycznie za słabe wyniki, jakie uzyskaliśmy w wyborach, choć składało się na to wiele innych czynników. Tak powinienem postąpić i tak czynię, bo to ja byłem odpowiedzialnym za całą kampanię wyborczą.
Przybylok zgłosił kandydaturę Łukasza Grześkiewicza na nowego przewodniczącego. Delegaci obstawali jednak przy innym zdaniu, a mianowicie, by Henryk Przybylok był nadal przewodniczącym. Uznali, że za wyniki wyborów odpowiada cała organizacji i sytuacja w kraju, a przewodniczący całą kampanię zorganizował wzorowo, jak na nasze trzebnickie warunki i finansowe możliwości partii przystało. Ostatecznie Przybylok zmienił zdanie i przyjął propozycję ponownego kandydowania, zaś Łukasz Grześkiewicz postanowił się wycofać.
W tajnym głosowaniu z jednym wstrzymującym się głosem przewodniczącym został wybrany Hanryk Przybylok. Sekretarzem został Łukasz Grześkiewicz, skarbnikiem Mirosław Wiewióra, zastępcą przewodniczącego Halina Wawruszczak, a członkiem zarzadu Marek Wojtaśkiewicz.
Wybrano również 7 delegatów na konwencję powiatową, która odbędzie się 20 lutego w Trzebnicy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie