390 mln euro na remont linii kolejowej

Przebudowa trasy z Wrocławia do granicy z województwem wielkopolskim będzie kosztować PKP PLK ponad 390 mln euro. 200 mln dofinansowania to dotacja z unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Linia kolejowa Wrocław - Poznań jest dwutorowa, zelektryfikowana, ma długość 162 km. Prowadzony jest na niej ruch pasażerski i towarowy, a postępująca degradacja infrastruktury kolejowej spowodowała, że wprowadzono liczne ograniczenia prędkości pociągów, co wydłużyło czas jazdy pociągów pospiesznych pomiędzy Wrocławiem i Poznaniem o 15 proc., a pociągów ekspresowych o 31 proc. W 2014 r. po zakończeniu remontu podróż koleją do Poznania ma trwać nawet godzinę krócej. Do tego czasu PLK powinny zakończyć jeden z etapów modernizacji linii, dzięki któremu pociągi pasażerskie mają jeździć tą trasą z prędkością 160 km na godz., a towarowe 120 km na godz.

11 stycznia 2011 roku otwarto oferty w przetargu na roboty budowlane w ramach projektu "Modernizacja linii kolejowej E 59 na odcinku Wrocław - Poznań, etap II - odcinek Wrocław - granica woj. dolnośląskiego".

Już w kwietniu powinny ruszyć prace na 37-kilometrowym odcinku pomiędzy stacjami: Wrocław Grabiszyn  - Skokowa oraz na ponad 13-kilometrach linii od Żmigrodu do granicy województwa dolnośląskiego. Na tym odcinku przebudowywane zostaną tory i sieć trakcyjna, wokół zaś postawione zostaną ekrany akustyczne. Na trasie powstaną także przejścia dla zwierząt. Ku radości pasażerów, remonty prowadzone będą również na peronach. Zakończenie zadania ma nastąpić nie później niż  do 30 czerwca 2014 roku.

Na odcinku między Skokową a Żmigrodem, przebudowa rozpoczęła się już w zeszłym roku. Dzięki temu do czerwca 2010 r. udało się przebudować 16 km toru i podtorza oraz wymienić sieć trakcyjną.

Zapytaliśmy, czy w związku z przebudową linii, będą także remontowane dworce znajdujące się na tej trasie. W powiecie trzebnickim znajdują się one w  Szewcach, Pęgowie, Obornikach Śląskich, Osoli, Skokowej, Żmigrodzie i Korzeńsku. Jak nas poinformował Józef Gąsior z PKP, niestety dworce nie będą remontowane w ramach tego projektu. W tej chwili tworzy się w kolei pion, który przejmie cały majątek dworców i on będzie w przyszłości odpowiadał za wszelkie remonty itd. Próbowaliśmy się skontaktować z dyrektorem tworzącego się pionu, jednak przez cały tydzień nikt nie odbierał tam telefonów.