
- Jeżdżę codziennie drogą pomiędzy Obornikami Śl. a Trzebnicą i zauważyłem, kiedy geodeci wyznaczali pas drogowy. Dziwi mnie jednak bardzo fakt, że słupki, które go wytyczają są bardzo porozrzucane. Jedne ustawione są w odległości około metra od siebie, a inne kilkudziesięciu czy nawet kilkuset metrów. Akurat te zamontowane przy ścieżce rowerowej pomiędzy Obornikami Śl. a Wilczynem stoją przy samej ścieżce i łatwo o nie zawadzić. Z kolei za Droszowem, słupki stoją kilkadziesiąt metrów w polu. Jak rolnik będzie miał je omijać? - zastanawia się nasz Czytelnik. Jego zdaniem, takie wytyczenie pasa drogowego jest pomyłką. W jednym miejscu pas drogowy jest szeroki na kilka metrów, a w innym na kilkadziesiąt i przebiega przez sad i pole. - Nawet jeżeli taki przebieg wynikał z mapy, to chyba trzeba było przy okazji go zmodyfikować, aby był bardziej przejrzysty i logiczny. Bo rozumiem, że teraz to właściciel drogi, będzie kosił trawę w sadzie? - zastanawia się Czytelnik.
O to, dlaczego tak, a nie inaczej wytyczono pas drogowy zapytaliśmy zarządcę drogi, czyli Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei.
- DSDiK we Wrocławiu w roku 2016 rozpoczęła porządkowanie pasa drogowego dróg wojewódzkich na terenie województwa dolnośląskiego. Porządkowanie pasa drogowego rozpoczęto od drogi wojewódzkiej nr 340 o długości 76,5 km, biegnącej od Oleśnicy do Ścinawy. Prace związane z wyznaczeniem pasa drogowego i jego oznaczeniem, czyli stabilizacją wykonuje na nasze zlecenie Dolnośląskie Biuro Geodezji i Terenów Rolnych (DBGiTR) we Wrocławiu przez uprawnionych geodetów - mówi Teresa Grabowska – Chudy, zastępca dyrektora ds zarządzania infrastrukturą drogową.
Jak tłumaczy, w ramach tych prac, geodeci z DBGiTR wykonują: wznowienie granic pasa drogowego z działkami sąsiadującymi oraz okazanie protokolarne tych granic właścicielom nieruchomości, a także utrwalanie przebiegu granicy pasa drogowego znakami granicznymi i słupkiem betonowym w pomarańczowym kolorze z napisem "Pas drogowy" (jako tzw. świadek punktu granicznego wkopany przy "linii" granicznej- tj. na gruncie DSDiK) w miejscach załamania się granicy działki, w punktach styku z działkami sąsiednimi.
- W związku z tym, ze względu na rożne szerokości działek drogowych (pasa drogowego) słupki z napisem "Pas Drogowy" są wkopane w różnych odległościach od krawędzi jezdni, wzdłuż drogi, co oznacza również iż prace polowe powinny być wykonywane do tego miejsca, czyli do granicy działki drogowej i "rolnika". Materiały dotyczące wyznaczenia granic działek, współrzędnych punktów granicznych, zostały pobrane ze Starostwa Powiatowego w Trzebnicy - dodaje Teresa Grabowska – Chudy.
Dyrektor wyjaśnia także, że przy ciągu pieszo – jezdnym, pomiędzy Obornikami Śląskimi a Wilczynem słupki "Pas Drogowy" wkopane są przy krawędzi tego ciągu na naszej działce, dlatego, że tam biegnie granica pasa drogowego
- Natomiast w związku z naszym nadzorem nad tymi pracami informujemy, że nigdzie nie znajdują się słupki określające "Pas Drogowy" w chodniku. Powyższe prace geodezyjne mają służyć, nie tylko zarządcy drogi, ale również ich "sąsiadom" między innymi, pokazując granice, do których każdy z właścicieli może wykonywać, np. prace polowe, stawiać płoty, itp. Intencją DSDiK jest, aby przedmiotowe porządkowanie pasów dróg, służyło także użytkownikom dróg, wraz z ciągami pieszo - jezdnymi. Więc tam, gdzie tylko to możliwe odsuwamy się z wkopaniem tych słupków, jak najdalej od krawędzi jezdni i ciągów. Jednocześnie informujemy, że w sprawie ustawienia "innych" słupków na chodniku w miejscowości Wilczyn podejmiemy działania wyjaśniające - dodała Teresa Grabowska – Chudy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ciekawe czy DSDiK zadba aby cały pas drogowy był wykaszany i utrzymany w należytym porządku? Wspomniane słupki są bardzo niechlujnie obsadzone w gruncie... jak znam życie zaraz znikną i po temacie :)