We wtorek rano (26 lipca), policjanci wydziału kryminalnego, którzy zajmują się przestępczością gospodarczą, dostali informację, że na targowisku w Trzebnicy są osoby, które handlują trefnymi perfumami. Według informacji w sprzedaży miały być perfumy renomowanych firm, które były tylko podróbkami.
[caption id="attachment_91459" align="alignleft" width="285"] Mat. KPP w Trzebnicy[/caption]
- Kiedy policjanci prowadzili działania, znaleźli w sumie 380 sztuk podrobionych perfum. Wartość zarekwirowanego towaru wyliczono na 7,2 tys. zł, ponieważ każda buteleczka sprzedawana była po 20 zł flakonik. Znalezione pachnidła to najprawdopodobniej podróbki bardzo znanych, drogich marek. Teraz zostanie powołany biegły, którego zadaniem będzie wydanie opinii czy perfumy faktycznie były podróbkami - mówi Piotr Dwojak z trzebnickiej policji. Jak dodaje, jeśli ekspertyza wykaże, że perfumy były jedynie imitacjami, to zostaną o tym poinformowane firmy, których loga znajdowały się na podróbkach. - Na razie zatrzymani kobieta i mężczyzna, obywatele Słowacji, zostali przesłuchani. Jeśli firmy zdecydują się na złożenie doniesienia, to sprzedawcy będą ścigani za przestępstwo gospodarcze, wprowadzenie do obrotu towarów z podrobionym znakiem, za co może grozić do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje policjant.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
A biegły skasuje ze skarbu państwa jakieś 5 tysi i będzie robił ekspertyzę z trzy tygodnie
odpowiedz
Zgłoś wpis
ja - niezalogowany
2016-07-29 15:58:27
Nie, na pewno nie były. Ktoś bez przerwy był obdarowywany nietrafionymi zapachami i w końcu tyle mu się nazbierało ze postanowił odsprzedać za bezcen. A tak serio wiadomo ze to fejki, kto normalny sprzedaje ORYGINALNE perfumy warte od 150 do nawet 500 zł za flakonik po 20 zł za sztukę? Za moją ekspertyzę poproszę 1000 zł. Ile chce biegły?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A biegły skasuje ze skarbu państwa jakieś 5 tysi i będzie robił ekspertyzę z trzy tygodnie
Nie, na pewno nie były. Ktoś bez przerwy był obdarowywany nietrafionymi zapachami i w końcu tyle mu się nazbierało ze postanowił odsprzedać za bezcen. A tak serio wiadomo ze to fejki, kto normalny sprzedaje ORYGINALNE perfumy warte od 150 do nawet 500 zł za flakonik po 20 zł za sztukę? Za moją ekspertyzę poproszę 1000 zł. Ile chce biegły?