Temat ostatniego konkursu wywołał radny Dominik Krupa, który wypytywał o szczegóły naboru.
- Chciałbym zapytać o ostatni nabór na stanowisko urzędnicze do wydziału ewidencji ludności. Ile osób brało udział w naborze? - pytał.
Ponieważ w komisji konkursowej zasiadał Leszek Pawlak, sekretarz Obornik Śl, to on udzielał odpowiedzi: - W sumie otrzymaliśmy 8 podań, ale tylko 4 osoby spełniały kryteria i zostały zaproszone na rozmowę - powiedział sekretarz i dodał, że przyjęte zostały 2 osoby.
- A jakie wykształcenie mają osoby, które zostały przyjęte na oba stanowiska? - dopytywał Krupa.
- Obie osoby mają średnie wykształcenie. Jedna w tym roku kończy studia, a druga jest w trakcje studiów, na 3 roku studiów - odpowiedział Leszek Pawlak.
O tym kto dostał pracę w UM, a także jak wybór kandydatów argumentowali urzędnicy przeczytacie w aktualnym wydaniu papierowym lub w e-wydaniu tutaj
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Dobrze że Lapińskiego nie zatrudnili...
no jakimś dziwnym trafem nagle pracę dostają znajomi i rodzina burmistrza Poprawy i Pana Adacha! wiadomo w czym rzecz!