W czasie świąt, kiedy spotykamy się z rodziną i znajomymi, często towarzyszy nam alkohol. Policjanci przestrzegają, że nawet wypicie "małego drinka" czy lampki wina może spowodować, że badanie alkomatem wskaże wyższy niż dopuszczalny poziom alkoholu w organizmie.
- Każdy kto ma wątpliwość co do swojego stanu trzeźwości, może zgłosić się do KPP w Trzebnicy i innych jednostek, gdzie zostanie przebadany na zawartość alkoholu w organizmie - mówi Piotr Dwojak policjant z Trzebnicy. od 0,1 mg do 0,25 mg w wydychanym powietrzu - wykroczenie
przekracza 0,25 mg - przestępstwo W mediach prowadzone są akcje przestrzegające przed wsiadaniem za kółko po alkoholu. Trzeba jednak pamiętać też o "konsekwencjach dnia następnego". - Bardzo często zdarza się tak, że ktoś pije alkohol popołudniu lub wieczorem i rano myśli, że "procenty już wyparowały". Nie zawsze tak jest. Wszystko zależy od tego ile i jakiego alkoholu wypiliśmy, a także od indywidualnego metabolizmu organizmu. Dwóch mężczyzn w podobnym wieku i o podobnej wadze może wypić tyle samo, a na następny dzień badanie stężenia alkoholu w ich organizmach może wskazać zupełnie inne wyniki - mówi policjant i wskazuje, że nawet kiedy wydaje się nam, że jesteśmy już trzeźwi, wynik badania może nas zaskoczyć.
- Niedawno mieliśmy przypadek kobiety, która - jak twierdzi - wypiła wieczorem dwie lampki wina, a rano miała jeszcze alkohol w organizmie. Stężenie nie było bardzo wysokie, ale sprawa została zakwalifikowana na wykroczenie. Dlatego właśnie radzimy, aby przed jazdą przyjść się przebadać - mówi Piotr Dwojak i ostrzega zarazem, aby na badanie nie przyjeżdżać samochodem. - Można przyjść na piechotę lub poprosić kogoś, kto nie spożywał alkoholu, bo można sobie napytać biedy. Policjant przestrzega także przed domowymi alkomatami. - W sprzedaży są bardzo różne urządzenia do pomiaru stężenia alkoholu. Ich ceny wahają się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Pomiar takim urządzeniem nie jest dokładny, producenci nie dają 100-procentowej gwarancji dokładności. Oczywiście, im alkomat jest droższy, to można zakładać, że pomiar będzie dokładniejszy.
Jedynie legalizowane co pół roku urządzenia, którymi dysponują policjanci dają pewność pomiaru - podkreśla policjant.
Aplikacja nowagazeta.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie